Poczta Polska wprowadziła płatność kartą. Uważaj, możesz zapłacić słoną prowizję
Źródłem problemu mają się być kody, jakimi opatrzone są płatności w pocztowych terminalach. Powodują one, że transakcje dokonywane za pomocą karty kredytowej są traktowane jako wypłaty gotówki.
24.11.2016 | aktual.: 28.11.2016 15:48
Płacisz na poczcie kartą kredytową tak jak w każdym sklepie czy punkcie usługowym? Lepiej sprawdź, czy bank nie nalicza za takie transakcje słonych prowizji jak za... wypłatę gotówki. Czy Poczta Polska popełniła błąd, wprowadzając - z wieloletnim opóźnieniem - terminale płatnicze w swoich placówkach?
"Klienci mogą bez żadnych limitów kwotowych i dodatkowych kosztów zapłacić za usługi pocztowe, handlowe i finansowe" - zapewniał państwowy operator pocztowy na początku listopada, ogłaszając z fanfarami (i kampanią marketingową) na początku listopada wprowadzenie nowej formy płatności.
Część klientów Poczty Polskiej może bardzo zawieść się na zapewnieniach Poczty Polskiej o braku dodatkowych kosztów, ponieważ niektóre banki nie traktują transakcji dokonywanych w urzędach pocztowych jak w zwykłym sklepie.
Jak donosi serwis cashless.pl, jeden z klientów dokonał płatności bezgotówkowej na poczcie za pomocą karty kredytowej Raiffeisen Polbank na kwotę 4 tys. zł, po czym okazało się, że bank naliczył mu... 177 zł prowizji.
"Z podanego opisu wynika, że klient najprawdopodobniej dokonywał innej transakcji na terminalu POS" - przekonuje Poczta Polska w mailu przesłanym Finansom WP. "Na terminalu POS jest świadczona np. usługa wypłaty gotówki, w ramach której klient ponosi opłatę zgodnie z taryfą opłat banku wydawcy karty" - wyjaśniono.
Poradzono też klientowi, by złożył reklamację w celu wyjaśnienia sytuacji.
Wszystko wskazuje jednak na to, że przypuszczenia Poczty Polskiej są nietrafne, a reklamacja nie przyniesie żadnego skutku. Jak wyjaśnia w mailu do Finansów WP Sławomir Czajkowski z biura prasowego Raiffeisen Polbank, kwestie opłat za transakcje kartami kredytowymi "wyraźnie" reguluje tabela opłat i prowizji oraz stosowne regulaminy.
"Zgodnie z obowiązującą w Raiffeisen Polbanku tabelą, prowizja za wypłatę gotówki we wszystkich bankomatach w kraju i za granicą oraz prowizja za transakcje zrealizowane w innych bankach, urzędach pocztowych, SKOK-ach, instytucjach pośrednictwa finansowego i kantorach wynosi 4 proc. kwoty transakcji, nie mniej niż 10 zł" - wyjaśnia przedstawiciel Raiffeisen Polbanku.
"Z tego tytułu bank pobiera rzeczoną prowizję. Trudno mi cokolwiek do tego dodać" - przyznaje Czajkowski.
Według cashless.pl, źródłem problemu mogą też być kody, jakimi opatrzone są płatności w pocztowych terminalach, które miałyby powodować, że transakcje dokonywane za pomocą karty kredytowej są traktowane jako wypłaty gotówki. Raiffeisen Polbank nie komentuje jednak tej kwestii, a Poczta Polska zapewnia, że kod stosowany przy płatności kartą jest prawidłowy.