500+ nie dla dzieci z domów dziecka. Rzecznik Praw Obywatelskich apeluje o zmianę prawa
Rzecznik w liście do pani minister ocenił, że przyjmowanie przez państwo rozwiązań prawnych i finansowych na rzecz wsparcia polskich rodzin i dzieci jest słusznym krokiem, ale powinno tyczyć się wszystkich potrzebujących dzieci.
15.07.2016 | aktual.: 15.07.2016 10:59
Rządowy program "Rodzina 500 plus" powinien objąć dzieci z państwowych domów dziecka - apeluje rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar, który zwrócił się w tej sprawie do minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbiety Rafalskiej.
Rzecznik w liście do pani minister ocenił, że przyjmowanie przez państwo rozwiązań prawnych i finansowych na rzecz wsparcia polskich rodzin i dzieci jest słusznym krokiem, ale powinno tyczyć się wszystkich potrzebujących dzieci.
Tymczasem w tej chwili doszło do niesprawiedliwego - zdaniem Bodnara - paradoksu dotyczącego różnego traktowania dzieci z domów dziecka i tych wychowywanych w rodzinach zastępczych. Zgodnie z ustawą o 500+, dzieci z rodzin zastępczych dostają dodatek bez względu na to, ile zarabiają ich przybrani rodzice. Z kolei dzieci wychowankowie domów dziecka bez wyjątku są tego wsparcia pozbawione.
"Wykształcenie i przygotowanie do życia dzieci wiąże się z dużym obciążeniem finansowym dla rodziców, lecz w przypadku dzieci pozbawionych pieczy i wsparcia rodziców bariery ekonomiczne także stanowią istotne ograniczenie w realizacji życiowych planów i uniemożliwiają młodym ludziom lepszy start" - argumentuje w swoim piśmie Bodnar.
"Mając na uwadze cel świadczenia wychowawczego oraz grono jego adresatów nie sposób przejść obojętnie wobec faktu, iż sytuacja dzieci wychowywanych w instytucjonalnej pieczy zastępczej po raz kolejny nie ulegnie poprawie" - pisze RPO.
Choć Bodnar sam przyznaje, że Trybunał Konstytucyjny w niektórych sprawach dopuszczał w wyrokach odstępstwo od konstytucyjnej zasady równego traktowania, to uważa, że przypadek dzieci z domów dziecka się do takich nie zalicza.
"Trudno jest określić, czemu w istocie, poza względami oszczędnościowymi, służyć ma wprowadzone ograniczenie. Dodatkowe wsparcie osamotnionych opiekuńczo dzieci stanowiłoby inwestycję na przyszłość" - napisał Bodnar.
Dlatego Bodnar poprosił szefową resortu rodziny, o inicjatywę legislacyjną prowadzącą do "skutecznego zabezpieczenia interesów wszystkich dzieci przebywających w pieczy zastępczej".
Podczas prac nad ustawą wprowadzającą program "Rodzina 500 plus" posłanka Magdalena Kochan (PO) zgłosiła poprawkę, zgodnie z którą świadczenie miałoby też przysługiwać dzieciom umieszczonym w instytucjonalnej pieczy zastępczej. Jak wskazywała posłanka, dzieci, które po osiągnięciu dorosłości wychodzą z takich placówek i rozpoczynają samodzielne życie, zostają praktycznie bez środków do życia. Poprawka nie uzyskała jednak poparcia większości posłów.
W ramach działającego od 1 kwietnia rządowego programu "Rodzina 500 plus" wypłacane jest świadczenie wychowawcze w wysokości 500 zł miesięcznie na każde drugie i kolejne dziecko, a w biedniejszych rodzinach - również na pierwsze. Wsparcie otrzymują również wszystkie dzieci w rodzinach zastępczych. Do rodzin w całym kraju trafiło już prawie 5 mld zł.