KNF do ubezpieczycieli: podnieście ceny ubezpieczeń komunikacyjnych

Komisja Nadzoru Finansowego apeluje do towarzystw ubezpieczeniowych o... podwyższenie cen ubezpieczeń OC płaconego przez kierowców. Dziś firmy często zaniżają jego koszt, bo prowadzą między sobą wojnę cenową. Jednocześnie część ceny OC przenoszą na nieobowiązkowe ubezpieczenie autocasco.

KNF do ubezpieczycieli: podnieście ceny ubezpieczeń komunikacyjnych
Źródło zdjęć: © Eastnews | Stefan Maszewski/REPORTER
Sebastian Ogórek

30.09.2015 | aktual.: 30.09.2015 09:28

Komisja Nadzoru Finansowego apeluje do towarzystw ubezpieczeniowych o podwyższenie cen ubezpieczeń OC płaconego przez kierowców. Dziś firmy często zaniżają jego koszt, bo prowadzą między sobą wojnę cenową. Nadzór obawia się, że wkrótce wyczerpani nią ubezpieczyciele stracą płynność finansową i nie będą w stanie wypłacać odszkodowań.

We wtorek w tej sprawie zwrócił się do ubezpieczycieli szef KNF Andrzej Jakubiak. W liście otwartym napisał m.in., że w związku ze zmianami na rynku i w prawie "zwraca uwagę na konieczność prawidłowego ustalania składki ubezpieczeniowej tzn. w sposób, który zapewni jej adekwatność w stosunku do zobowiązań z umów ubezpieczeń". Jak dodał, to nie tylko kwestia jego prośby, ale także wymogów polskiego prawa.

Jakubiak w piśmie zwraca uwagę, że od dwóch lat rentowność ubezpieczeń komunikacyjnych spada. Wpływ na to mają rosnące koszty reklamy i systemów sprzedaży, coraz powszechniejsze zniżki, a z drugiej strony większa szkodowość. Tłumaczy też z czego wynika takie zaniżanie cen OC.

- To powstrzymywanie się przez zakłady ubezpieczeń przed podwyżkami taryf ze względu na ostrą konkurencję rynkową i obawę przed spadkiem przychodów - pisze Jakubiak. Szef KNF dodaje, że towarzystwa źle wyliczają składki, a część nawet celowo je obniża, dumpingując rynkowe ceny.

Stwierdza też, że jest to groźne dla całego systemu ubezpieczeniowego. Dla wielu towarzystw sprzedaż OC czy AC stanowi bowiem znaczną część dochodów. A brak zysku w tym segmencie rynku, może rzutować na wypłacalność ubezpieczycieli.

Właśnie dlatego Jakubiak chce, by firmy przejrzały swoje taryfy i podwyższyły ceny. Szef KNF pisze, kto dokładnie powinien płacić wyższą składkę.

- Szczególnie dla ubezpieczeń flotowych, ubezpieczeń sprzedawanych w tzw. pakietach dealerskich, ubezpieczeń pojazdów ciężarowych - napisał. Dodaje, że należy wprowadzić także składkę minimalną, która nie podlegałaby żadnemu systemowi zniżek.

Jakubiak chce też, by ubezpieczyciele nie procesowali się ze swoimi klientami. Jego zdaniem koszty sądowe tylko zmniejszają ich rentowność, a taniej porozumieć się na etapie mediacji.

Według podanych przez Polską Izbę Ubezpieczeń danych w pierwszym półroczu tego roku ubezpieczyciele mieli 327 mln zł straty technicznej na OC. Na AC strata sięgnęła 27 mln zł. Izba dodała, że mimo tak złych wyników wpływy ubezpieczycieli z tytułu OC spadł o 1,4 proc. rok do roku i wyniosły 4 mld zł. Co ciekawe w tym samym czasie koszt samych odszkodowań z tytułu OC wzrósł o14,6 proc. do 3,3 mld zł.

KNF w sprawie nierentownego rynku ubezpieczeń komunikacyjnych pisze do towarzystw już po raz drugi. Ostatni raz podobne pismo wysłano blisko cztery lata temu. Jak widać uwagi niewiele dały.

Źródło artykułu:money.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (138)