Kontrola w firmie. Kogo PIP może skontrolawać z zaskoczenia
W całej Europie tylko w Polsce inspektor Państwowej Inspekcji Pracy nie może skontrolować z zaskoczenia firmy usługowej. W efekcie branża zatrudniająca 10 mln osób jest pod słabszym nadzorem niż o połowę mniej liczny przemysł - pisze "Gazeta Wyborcza".
09.11.2015 07:35
W usługach PIP musi się zapowiadać listownie z tygodniowym wyprzedzeniem. Pracodawca może nie odebrać listu, potem zaskarżyć zamiar kontroli, przedłużać moment jej rozpoczęcia, a w międzyczasie tuszować naruszenia prawa.
Jest to możliwe, bo w 2009 r. ówczesny szef PIP wydał wytyczną nakazującą inspektorom powstrzymanie się od kontroli sektora usług bez zapowiedzi. I obowiązuje ona do dziś.