Rynek poznał decyzję Fed i odczyt PKB z USA. Zobacz, ile kosztuje dolar

Ze względu na zbliżający się długi weekend majowy, gracze będą się wstrzymywali z podejmowaniem ważnych decyzji inwestycyjnych.

Rynek poznał decyzję Fed i odczyt PKB z USA. Zobacz, ile kosztuje dolar
Źródło zdjęć: © WP.PL | 401(K)2012/Flickr.com (CC BY-SA 2.0)

28.04.2016 | aktual.: 28.04.2016 15:49

Najnowsza decyzja Fed nie zmieniła znacząco wyceny dolara wobec złotego. Sytuacja nie uległa zmianie również pod wpływem danych o PKB ze Stanów Zjednoczonych. Wzrost gospodarczy w USA w pierwszym kwartale tego roku wyniósł 0,5 procent.

Za dolara płacimy w czwartek popołudniu 3,87 zł. To minimalnie mniej niż w środę. Wydarzeniem ostatnich godzin na rynku walutowym była decyzja amerykańskiej Rezerwy Federalnej, dotycząca stóp procentowych. Sama decyzja nie była zaskoczeniem. Inwestorzy z większym zaciekawieniem czekali na komunikat.

- Decyzja Rezerwy Federalnej, która nie zmieniła polityki monetarnej, była zgodna z przewidywaniami. Natomiast sam komunikat po posiedzeniu zaskoczył co najmniej w kilku miejscach pozostawiając sporo miejsca do spekulacji. Ciągle pozostaje możliwość podwyżek stóp procentowych w czerwcu, o ile dane z gospodarki będą zaskakiwały pozytywnie. Największa zmiana dotyczyła usunięcia z komunikatu po posiedzeniu fragmentu odnoszącego się do ryzyka w globalnej gospodarce. Można uznać, że Komitet zauważył, iż warunki finansowania w gospodarce od marcowego posiedzenia uległy wyraźnej poprawie, za sprawą uspokojenia sytuacji w Chinach oraz wzrostom cen surowców. Nie znalazła się jednak w raporcie po posiedzeniu charakterystyka obecnych ryzyk, co może sugerować, że nie udało znaleźć się konsensusu i łatwiej było pominąć ten fragment - komentuje Kamil Maliszewski, analityk walutowy Domu Maklerskiego mBanku.

Dodał, że z drugiej strony bank centralny USA zauważa spowolnienie gospodarcze w ostatnich miesiącach, opisując je jednak jako przejściowe i dodając do tego cały czas postępującą poprawę sytuacji na rynku pracy. Ciągle jednak należy spodziewać się dwóch, a może nawet trzech podwyżek stóp procentowych w USA, zależnie od tego jak rozwinie się sytuacja w globalnej gospodarce.

Marcin Kiepas, analityk Admiral Markets zwraca uwagę, że amerykańskie władze monetarne również przyjęły postawę wyczekującą. Z tego powodu ważne dla notowań dolara będą kolejne dane makroekonomiczne płynące z USA. Dotyczy to m.in. odczytu PKB za pierwszy kwartał, który opublikowano w czwartek i wyniósł on 0,5 procent. Amerykański urząd podaje te dane w sposób annaulizowany, co oznacza, że informacje przeliczane są na wartość rocznego wzrostu.

Dane te nie wstrząsnęły rynkiem mimo że były nieco słabsze od prognoz. Ze względu na zbliżający się długi weekend majowy, gracze będą się wstrzymywali z podejmowaniem ważnych decyzji inwestycyjnych, aby zostawić jak najmniej otwartych pozycji na ten czas.

- Zbliżający się długi weekend majowy nie zachęca do pozostawiania pozycji na złotym. Gorsze nastroje wokół polskich aktywów wynikają z ciągle nierozwiązanej kwestii kredytów w frankach szwajcarskich oraz obaw dotyczących możliwości obniżenia ratingu Polski przez Moody's. W konsekwencji presja wywierana na złotego będzie się utrzymywać - komentuje Konrad Ryczko, analityk walutowy DM BOŚ.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)