Te dane będą kluczowe dla rynku walutowego

W środę wieczorem Fed opublikuje zapiski z lipcowego posiedzenia. Dowiemy się z nich, jakie jest nastawienie członków Fed do kolejnych podwyżek stóp procentowych w USA. Są to ważne dane dla rynku walutowego, a przede wszystkim dla dolara.

W ostatnim czasie dolar sporo stracił na wartości. We wtorek kosztował nawet 3,77 zł. Obecnie za amerykańską walutę trzeba zapłacić 3,80 zł. Spadek notowań dolara to efekt ostatnich słabych publikacji dotyczących gospodarki USA. Rozczarowały m.in. piątkowe dane o sprzedaży detalicznej oraz poniedziałkowy odczyt aktywności przedsiębiorców w rejonie Nowego Jorku. Sytuację poprawiły jedynie wtorkowe dane dotyczące produkcji przemysłowej, według których urosła ona o 0,7 procent wobec prognozowanych 0,3 procent.

W środę kluczowe dla rynku walutowego będą informacje płynące z amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Inwestorzy nie spodziewają się jednak wiadomości, które mogłyby znacząco zwiększyć prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych w USA.

- Głosy z Fed, jeśli zawierają wątki jastrzębie, to raczej w rozwodnionej postaci. W każdym razie rynkowi nie wystarczają już luźne sugestie, słyszane kolejny raz, że "jeśli wszystko będzie dobrze", to "być może już za miesiąc, a w każdym razie jakoś w tym roku" dojdzie do podwyżki stóp - komentuje Tomasz Witczak, analityk FMCM.

Notowania dolara w stosunku do złotego w tym tygodniu src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1471215600&de=1471447800&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=USDPLN&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1"/>

Przypomnijmy, że w lipcu Fed utrzymał stop procentowe na dotychczasowym poziomie, a ostatnia podwyżka miała miejsce w grudniu ubiegłego roku. Inwestorzy spodziewają się maksymalnie jednej podwyżki w tym roku. Najbardziej prawdopodobnym terminem jest grudzień.

- Protokół jest ważny z tego względu, że uczestnicy rynku będą się w nim doszukiwać wskazówek odnośnie tego, kiedy możliwa jest kolejna podwyżka stóp procentowych i czy wzrost gospodarczy będzie na tyle mocny, by stopniowo sprzyjać powrotowi inflacji do celu na poziomie 2 procent. Na chwilę obecną na bazie kontraktów Fed Fund Futures prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych we wrześniu jest szacowane na około 15 procent. Wydaje się jednak, ze pierwszym realnym terminem pozostaje grudzień, ze względu na słabsze dane z USA napływające w ostatnim czasie z innych sektorów niż rynek pracy - komentuje Anna Wrzesińska, analityk Noble Securities.