Emerytury w Polsce. Coraz więcej Polaków dostaje świadczenia niższe niż ustalone minimum
W 2011 r. takich świadczeń było 23 tys., a obecnie - już 76 tys.
13.07.2016 07:25
Liczba emerytur niższych od minimalnych rośnie w Polsce w zastraszającym tempie. W 2011 r. takich świadczeń było 23 tys., a obecnie - już 76 tys. Wzrost przekroczył więc 200 proc. - alarmuje "Dziennik Gazeta Prawna".
"Skąd ten skok? Do grona emerytów dołączają już osoby, które objął nowy, wprowadzony pod koniec lat 90. system. W nim zaś rośnie grupa tych, którzy ani nie odłożyli odpowiedniej sumy, ani nie mają odpowiedniego stażu pracy, by uzyskać minimalne świadczenie, które wynosi dziś ok. 880 zł miesięcznie" - czytamy w artykule.
Zgodnie z zasadą wprowadzoną w 1999 r. z każdej wpłaconej składki musi być po osiągnięciu wieku emerytalnego wyliczone świadczenie. I to bez względu na staż pracy. "Dzieje się tak, nawet, jeśli ktoś wpłacił jedną czy dwie składki. Stąd biorą się emerytury po 24 grosze" - wyjaśnia Aleksandra Wiktorow, rzecznik finansowy i była prezes ZUS.
"Reforma z 1999 r. miała mobilizować do aktywności i opłacania składek na ZUS. Dane pokazujące wypieranie emerytur minimalnych przez jeszcze niższe dowodzą jednak, że tak się nie stało" - podsumowuje dziennik.