Euro najsłabsze względem dolara od 14 lat. Zyskuje na tym złoty
Kurs wymiany wspólnej waluty jest dla kupujących euro najkorzystniejszy od prawie dwóch miesięcy.
03.01.2017 | aktual.: 03.01.2017 17:21
Nowy rok dla euro nie rozpoczął się najszczęśliwiej. Wspólna waluta traci zarówno do dolara jak i do złotego. Kurs kupna w złotych jest najkorzystniejszy od prawie 2 miesięcy. Za to w przypadku amerykańskiej waluty mamy do czynienia z kilkunastoletnimi rekordami.
Kurs najważniejszej pary walutowej świata, czyli eurodolara, od kilku godzin systematycznie idzie w dół. Tym samym jedno euro kosztowało przez chwilę mniej niż 1,035 dolara. Tak nisko wspólna waluta nie była wyceniana przez inwestorów od stycznia 2003 roku.
Notowania eurodolara we wtorek 3 stycznia src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1483398060&de=1483484340&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=EURUSD&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1&rl=1"/>
Nowy rok nie zmienił więc nic w układzie sił na rynku walutowym. Zapoczątkowane wyborami prezydenckimi w USA spadki eurodolara są kontynuowane. Z resztą z trendem osłabiania euro na rzecz silniejszego dolara mamy do czynienia w szerszym ujęciu, nawet półrocznym. W połowie 2016 roku wspólna waluta była wyceniana na 1,16 dolara, czyli o 12 proc. wyżej.
Ma to swoje konsekwencje także w odniesieniu do złotego, który we wtorek korzysta na osłabieniu euro. Kurs wymiany spadł do 4,38 zł, podczas gdy dzień wcześniej przekraczał 4,42 zł. To najkorzystniejsza cena zakupu od prawie 2 miesięcy.
Obserwuj bieżące notowania kursu wymiany euro src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1483398060&de=1483484340&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=EURPLN&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1&rl=1"/>
Zdaniem eksperta walutowego Marcina Kiepasa, jest jeszcze szansa na umocnienie złotego, choć nie będzie ono duże i niestety nie potrwa dłuższy czas.
- Druga połowa miesiąca ma szansę przynieść aprecjację złotego do większości walut. I tak euro może potanieć do 4,35 zł, a szwajcarski frank do 4,0450 zł - prognozuje Kiepas. - Wyjątkiem będzie tylko dolar, który na fali oczekiwań na podwyżki stóp w USA i na nową politykę Trumpa będzie zyskiwał do większości walut. Na koniec miesiąca możemy za niego zapłacić 4,26 zł.
Zdaniem Kiepasa potencjalne umocnienie złotego w drugiej połowie stycznia nie będzie jednak trwałym zjawiskiem. Oczekuje zmiany polityki prowadzonej przez największe banki centralne, co w konsekwencji może doprowadzić do ucieczki inwestorów z rynków wschodzących, co pośrednio uderzyłoby też w złotego i stanęło na przeszkodzie do jego dalszego umocnienia.