Majstrowanie przy budżecie nie służy polskiej walucie. Jakie prognozy dla złotego?
Początek nowego tygodnia na rynku walutowym przyniósł lekki spadek wyceny złotego wobec zagranicznych walut.
30.11.2015 18:46
Złoty w poniedziałek pozostał stabilny z lekką tendencją do osłabienia w stosunku do głównych walut - ocenił analityk domu maklerskiego mBanku Szymon Zajkowski. Ok. godz. 17.25 euro kosztowało 4,26 zł, dolar 4,04 zł, a frank 3,92 zł.
- To, co mogło nieco szkodzić polskiej walucie, to informacje o nowelizacji budżetu na bieżący rok, a dokładniej o zwiększeniu deficytu budżetowego o 3-4 mld zł. Przyczyną tego miałby być ubytek w dochodach z podatku VAT sięgający 13 mld zł - wskazał Zajkowski.
Jego zdaniem czwartkowe decyzje Europejskiego Centralnego Banku (ECB) oraz piątkowy raport z amerykańskiego rynku pracy mogą prawdopodobnie znacznie podniosą zmienność w notowaniach złotego, a do tego czasu natomiast rynek prawdopodobnie pozostanie spokojny - w okolicach obecnych poziomów.
- Do czwartku kurs EUR/PLN prawdopodobnie pozostanie w przedziale 4,26-4,28, a USD/PLN w okolicach 4,03-4,04. Prawdopodobne dalsze poluzowanie polityki pieniężnej przez ECB powinno osłabić euro i skierować notowania EUR/PLN w kierunku 4,25. Z drugiej strony jednak działania ECB i możliwe kolejne dobre dane z rynku pracy USA powinny pogłębić spadki kursu EUR/USD, a co za tym idzie, wywindować kurs USD/PLN. Najbliższy opór to okolice 4,07 - dodał.
Analityk domu maklerskiego Banku Ochrony Środowiska Konrad Ryczko również wskazał, że początek nowego tygodnia na rynku walutowym przyniósł lekki spadek wyceny złotego wobec zagranicznych walut.
- Polska waluta kontynuowała lokalny trend obniżenia swojej wartości pomimo relatywnie dobrych danych z krajowej gospodarki. Wstępny szacunek PKB za III kw. wyniósł 3,5 proc. r/r wobec oczekiwanych 3,4 proc. r/r. Szybki szacunek inflacji CPI za listopad (-0,5 proc. r/r) okazał się jednak niższy od oczekiwań (-0,4 proc. r/r) - ocenił Ryczko.
Wskazał, że z rynkowego punktu widzenia wyżej wymienione dane odebrane zostały względnie neutralnie, gdyż - jak podkreślił - inwestorzy czekają przede wszystkim na czwartkową decyzję EBC, gdzie ewentualne zwiększenie programu stymulacyjnego mogłoby pozytywnie odbić się na wycenach walut, w tym na PLN.
Zobacz także: