Balcerowicz: Polska ma za sobą najlepsze ćwierćwiecze od 300 lat
Profesor Leszek Balcerowicz przyznaje w rozmowie z WP.PL, że nie do końca zadowolony jest ze swoich reform gospodarczych. Choć kierunek był dobry, to jego zdaniem nie wszystko co planował udało się zrealizować. Jednocześnie podkreśla, że ostatnie 25 lat od odzyskania przez Polskę suwerenności to najlepszy okres dla naszego kraju od co najmniej trzech wieków.
Wirtualna Polska rozpoczyna nowy cykl. Pokazujemy w nim, jak wygląda Polska 25 lat po upadku komunizmu. Obrady Okrągłego Stołu zapoczątkowały lawinę zmian, które dotknęły różnych dziedzin naszego życia, w tym kultury. Z tej okazji przedstawiamy sylwetki ludzi, których nazwiska w ostatnim ćwierćwieczu stały się ogólnoświatowymi markami i zmieniły postrzeganie Polski na świecie.
- Białoruś miała w 1989 roku wyższy poziom dochodu na głowę niż Polska. Wnioski z badań pokazują, że żaden kraj który nie zrobił mniej przemian rynkowych nie osiągnął lepszych wyników - mówi w ekskluzywnym wywiadzie udzielonym Wirtualnej Polsce były wicepremier i minister finansów.
Autor gospodarczych przemian zapoczątkowanych 1 stycznia 1990 roku stwierdza, że nie wszystko udało się tak, jak zaplanował. Twierdzi, że nie był w stanie w tamtym okresie upilnować pomysłów ministra pracy Jacka Kuronia, powstrzymać powstania KRUS albo zreformować wymiaru sprawiedliwości. Zaznacza jednak, że to pomniejsze sprawy, na które jego ekipie po prostu nie starczyło czasu.
WP.PL zdradza, że na początku lat 90. przemilczał wobec społeczeństwa fakt braku walut na pokrycie dewiz trzymanych przez obywateli głównie w PKO BP. Wpłaconych tam pieniędzy po prostu nie było.