Dopłaty UE do zakupu samochodu już w Polsce
Zakup samochodu firmowego nawet przy uwzględnieniu nowoczesnych form finansowania zawsze generuje pewne koszty stałe, które są dla przedsiębiorcy mniejszym lub większym obciążeniem. Po rewolucji związanej z programem leasingowym SmartPlan, który oferuje małym i średnim firmom takie same korzystne warunki finansowania i obsługi jak wielkim klientom flotowym, Toyota we współpracy z Deutsche Bankiem rusza z kolejną ofensywą w walce o klienta - z bezzwrotnymi dopłatami z Unii Europejskiej na zakup nowego auta.
Po raz pierwszy w Polsce można nabyć nowy samochód, wykorzystując przy tym dotacje z Unii Europejskiej w wysokości 9% od wartości zaciągniętego kredytu. Nie jest to jednak inicjatywa rządowa, a wspólny pomysł Toyoty i Deutsche Banku, które pozyskały 40 mln euro z niemieckiego państwowego banku rozwoju KfW na redukcję emisji dwutlenku węgla. Kwota ta zostanie przeznaczona na wspomniane dopłaty dla polskich przedsiębiorców.
Jakie warunki trzeba spełnić aby otrzymać dopłaty UE
O dotację mogą się starać małe i średnie przedsiębiorstwa, w których zatrudnienie nie przekracza 250 osób, a roczny obrót jest nie większy niż 50 mln euro lub suma bilansowa nie przekracza 43 mln euro.
Ponieważ celem programu jest redukcja emisji CO2, kolejnym warunkiem otrzymania wsparcia jest obowiązkowa sprzedaż lub oddanie na złom samochodu, który w firmowej flocie ma zostać zastąpiony przez nowe auto zakupione przy wsparciu UE. Przy jego wyborze różnica w emisji dwutlenku węgla między starym a nowym pojazdem musi wynosić minimum 20% na podstawie dokumentów homologacyjnych. Uwzględniając szybki postęp ekologiczny w motoryzacji nie jest to wcale takie trudne.
Biorąc za przykład model Yaris Hybrid - najmniejszą hybrydę z gamy Toyoty - oraz jej poprzednią generację sprzed pięciu lat w dowolnej, konwencjonalnej wersji silnikowej, różnica w emisji dwutlenku węgla na kilometr wynosi od 32% (1.4 D-4D) nawet do 64% (1.8 VVT-i ), a należy pamiętać o tym, że wiele samochodów firmowych zarejestrowanych w Polsce jest jeszcze starszych. Średnia wieku aut w naszym kraju wynosi ponad 10 lat, a w mniejszych flotach nie zawsze wymienia się samochody co 3-4 lata, jak ma to miejsce w wielkich korporacjach.
Powyższe zestawienie nie zostało dobrane przypadkowo, ponieważ można się spodziewać, że największym zainteresowaniem będą cieszyć się właśnie oszczędne i niezawodne hybrydy, które posłużą przedsiębiorcom przed długi czas. Patrząc na wyniki sprzedaży tego typu aut w Polsce, Toyota jawi się jako lider z ponad 95-procentowym udziałem w rynku.
Jak i gdzie starać się o dopłatę UE
Firmy planujące wykorzystanie unijnych środków na odmłodzenie swojej floty powinny udac się do salonu Toyoty lub Lexusa i kupić auto na kredyt w Deutsche Banku. Oprocentowanie wynosi od 4,9% zależnie od wysokości obrotów, prowizja nie jest doliczana. Jeśli wnioskujące przedsiębiorstwo spełni przedstawione wyżej warunki, otrzyma bezzwrotny grant w wysokości 9% zaciągniętego kredytu z przeznaczeniem na jego spłatę.
Przeprowadzone analizy wskazują, że Deutsche Bank będzie w stanie dofinansować zakup około 2000 aut. Wypłaty grantów dla przedsiębiorstw dokonywane będą w lutym i sierpniu 2015 r. zależnie od terminów dopełnienia procedur. Aby maksymalnie uprościć proces przyznawania dopłat wszystkie formalności można załatwić w salonach Toyoty i Lexusa, gdzie pomagać mają specjalnie wyszkoleni w tym celu pracownicy. Toyota korzystając z okazji planuje przyciągnąć klientów również atrakcyjnymi rabatami na auta, nawet do 14 000 zł.
Dopłaty do wymiany aut na bardziej przyjazne środowisku cieszą się w Europie Zachodniej dużą popularnością i stosowane jest od lat, pozwalając unowocześniać mniejszym firmom swoje floty samochodowe. Polscy przedsiębiorcy do dziś nie mieli okazji skorzystać z takich dotacji, jednak wszystko wskazuje na to, że po pierwszym kroku wykonanym przez Toyotę i Deutsche Bank może zacząć się to dynamicznie zmieniać.