Firmom opłaca się rozpieszczać pracowników
Specjalna wakacyjna premia na egzotyczną podróż? A może wybór kafeterii, które serwują darmowe obiady z różnych kuchni świata. To kilka przykładów benefitów dla pracowników.
07.06.2015 15:48
O amerykańskiej firmie informatycznej Epic Systems słyszeliby pewnie tylko jej klienci z sektora medycznego, gdyby nie oryginalny benefit, który pomógł jej trafić do różnych serwisów kariery i HR. Pracownicy firmy po pięciu latach pracy dostają dodatkowy miesiąc płatnego urlopu a jeśli chcą go spędzić w nieznanym sobie kraju, pracodawca pokrywa większość kosztów podróży (także dla osoby towarzyszącej). Wydatek na takie benefity jest pewnie mniejszy niż koszty reklamy w serwisach internetowych, którą firma ma za darmo.
To i tak nic przy rozgłosie, jakim nieustająco cieszą się czołowi pracodawcy z branży IT- Google, Facebook i Apple znani z bogatych pakietów dodatkowych świadczeń pracowniczych.
Ubiegłoroczna nowość w pakiecie Apple'a i Facebooka - warte ok. 20 tys. dolarów finansowanie pracownicom usługi zamrażania komórek jajowych (by mogły bez stresu odłożyć macierzyństwo na bardziej dogodny moment) - przez kilka tygodni była newsem powtarzanym przez większość agencji i serwisów internetowych. A przy okazji przypominano, że Apple pokrywa też pracownikom większość kosztów adopcji dziecka, zaś Google od kilku lat oferuje pośmiertny benefit dla rodziny zmarłego pracownika- wypłacając bliskim połowę jego pensji przez 10 lat.
Ryzyko dużych kosztów tego świadczenia nie jest duże, gdyż Google jak mało która z firm dba o stan zdrowia swoich ludzi. Poza bogatym pakietem medycznym mają na firmowym kampusie sale fitness, zajęcia sportowe, basen i pokoje relaksu a także zdrowe żywienie (w postaci wyboru darmowych przekąsek i posiłków w kilku kafeteriach) masaż w godzinach pracy, czy specjalne kapsuły do drzemki w ciągu dnia. O bezpłatnym autobusie dowożącym do firmy nie wspominając. Nic więc dziwnego, że Google od lat zdobywa czołowe miejsca w różnych rankingach pracodawców, a jego kultura korporacyjna i benefity były tematem setek artykułów, kilku książek i przynajmniej jednego filmu (,,Stażyści").
Nie potrzeba fortuny
- Większość ludzi sądzi, że wydajemy fortunę na specjalne świadczenia dla naszych pracowników, ale poza bezpłatnymi restauracjami i darmowym transportem do pracy nie są to wielkie koszty- przyznaje Laszlo Bock, szef HR w Google'u w książce ,,Work Rules!"(Praca rządzi). I przypomina, że zgodnie z ideą założycieli firmy Larry'ego Page i Siergieja Brina, benefity mają pomagać pracownikom oszczędzać czas poprawiając ich zdrowie i produktywność.
Jak wylicza Bock, koszty foteli masujących w pracy, czy automatów pralniczych są nieistotne. Kosztowne autobusy dowożące pracowników i darmowe posiłki są z kolei przemyślaną inwestycją - wspólny dojazd do pracy sprzyja integracji, podobnie jak bezpłatne posiłki, które podobno pomagają też w innowacyjności.
Z kolei zajęcia fitness czy jogi pomagają zmniejszyć stres i utrzymać dobrą kondycję podczas drugich godzin pracy Zwiększają też lojalność i efektywność pracowników, którzy nie muszą kłopotać się praniem- skoro na miejscu są automaty pralnicze (fryzjer też.).
Podobny cel mają zresztą fundowane przez pracodawców usługi concierge - gdy specjalistyczna firma zdejmuje z głowy pracownika troskę o wezwanie hydraulika, odebranie prania czy nawet odstawienie auta na przegląd. W USA z takich benefitów są znane n. S.C. Jonson i Procter &Gamble (ta ostania wprowadziła też concierge w swoim warszawskim biurze).
Zasiłek na kota
Na rynku benefitów są też narodowe specjalności dopasowane do lokalnych potrzeb i kultury- jak zwraca uwagę magazyn Benefit.pl opisując popularny w brytyjskich firmach ,,botox leave". To dodatkowy płatny urlop na pobyt w SPA albo operację plastyczną- po której pracownik nie tylko lepiej się poczuje, ale i będzie lepiej wglądał- także z korzyścią dla wizerunku firmy.
Z kolei w japońskich firmach ( w np. w koncernie spożywczym Nihon Shokken) w ramach działów HR funkcjonują doradcy matrymonialni, zajmujący się kojarzeniem małżeństw pracowników. Ci w niektórych firmach mogą też liczyć na tanie mieszkanie - na zakładowym osiedlu, gdzie również po godzinach integrują się z kolegami z firmy. W Japonii można też dostać płatny urlop na urodziny, albo kilka dni wolnego (też płatnego) na leczenie złamanego serca. Benefit dopasowany do swojej specjalizacji wprowadził zaś tam znany producent karmy dla zwierząt Hill's Colgate, który oferuje pracownikom dodatek adopcyjny" za przygarnięcie psa lub kota, a w razie śmierci ulubieńca - zasiłek pogrzebowy.
Niewiele działań firmy może tak szybko wypromować jej markę pracodawcy jak atrakcyjne benefity dla pracowników. Polacy mogą sobie na razie o takich atrakcjach poczytać, choć prawie siedmiu na dziesięciu dostaje jakieś dodatkowe świadczenia od pracodawcy.
Polak ceni zdrowie
Firmowe centra fitness, kilkumiesięczne płatne urlopy (sabbaticals) czy darmowe posiłki albo choćby przekąski w biurze większość polskich pracowników zna jednak co najwyżej ze słyszenia albo opisów najbardziej atrakcyjnych pracodawców. Zresztą nawet o takich formach rozpieszczania załogi nie marzą. Najbardziej popularnym obiektem pożądania wśród benefitów jest w Polsce specjalistyczna opieka medyczna finansowana przez pracodawcę - wynika z najnowszego raportu firmy doradczej Sedlak & Sedlak nt. świadczeń dodatkowych w oczach pracowników w 2015 r.
Powstał on na podstawie badania ponad 2,7 tys. pracowników przeprowadzonego w I kw. tego roku. 68 proc. z nich zadeklarowało, że ich firma oferuje zatrudnionym jakieś benefity. Wydaje się, że to sporo, ale jak przypominają eksperci Sedlak&Sedlak, to najgorszy wynik od 2013 r. W ubiegłym roku ten odsetek był znacznie wyższy- gdyż sięgał 75 proc. Jak wynika z raportu, średni wynik zaniżają krajowe firmy, zwłaszcza te najmniejsze. Wśród pracowników największych firm (powyżej 500 zatrudnionych) odsetek tych, którym pracodawca zapewnia dodatkowe świadczenia sięga 87 proc. W zagranicznych spółkach jest jeszcze większy, bo wynosi 88 proc.
To głównie one oferują swoim pracownikom takie benefity jak usługi concierge albo opiekę nad bliskimi osobami (np. pielęgniarkę do opieki nad chorym dzieckiem), którą w Polsce rozwija należąca do grupy Work Service spółka People Care. Jednym z jej pierwszych dużych klientów było Globalne Centrum Biznesowe Hewlett -Packard a teraz spółka mówi już o kilkudziesięciu odbiorcach- głównie centrach usług z zagranicznym kapitałem.
Jak jednak twierdzą przedstawiciele branży usług HR, rola świadczeń dodatkowych będzie rosła wraz z poprawą na rynku pracy Benefity są świetnym sposobem, by pracodawca dał swoim pracownikom coś ekstra a ich rola w perspektywie kilku kolejnych lat będzie odgrywała istotną rolę. - podreśla Anna Wicha, dyrektor generalna agencji zatrudnienia Adecco Poland. Przypomina, że według raportu EBTS przygotowanego przez MetLife, dla 21 proc. Polaków benefity pozapłacowe są istotnym powodem pozostania w firmie a 39 proc. odchodzących uważa, że lepszy pakiet skłoniłby ich do pozostania na stanowisku.