Czystki w administracji. Kempa: Szykujemy aparat specjalistów
Kadra kierownicza to musi być grupa ludzi, która ręka w rękę pójdzie z ministrem czy wojewodą naprawiać państwo, mówi "Naszemu Dziennikowi" szefowa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Beata Kempa.
29.12.2015 06:49
Kadra kierownicza to musi być grupa ludzi, która ręka w rękę pójdzie z ministrem czy wojewodą naprawiać państwo, mówi "Naszemu Dziennikowi" szefowa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Beata Kempa.
- Mamy obawy, mówi rozmówczyni gazety, że bezwład organizacyjny mógłby nam utrudniać reformy. Takie niebezpieczeństwo jest bez wątpienia realne. (...) Dlatego potrzebne są osoby, które mają nowe spojrzenie, które mogą struktury urzędnicze ożywić - stwierdza.
Kempa dementuje pogłoski o rzekomych czystkach w administracji: - Urzędnicy nie muszą się obawiać zwolnień. Ci dyrektorzy, wicedyrektorzy, którzy teraz zajmują swoje stanowiska, są pracownikami mianowanymi i muszą - w razie odwołania z funkcji - mieć zapewnione inne stanowisko pracy w ramach służby cywilnej (...). Chyba, że ktoś nie będzie chciał z naszym rządem współpracować, to wtedy stosunek pracy z nim zostanie rozwiązany.