Nowy rozkład jazdy. Ma być więcej pociągów i krótsze podróże

Wzrost liczby uruchamianych pociągów z 302 do 365, skrócenie czasów przejazdu, lepsze skomunikowanie pociągów dalekobieżnych z aglomeracyjnymi oraz nowe trasy dla Pendolino - zapowiada PKP Intercity w nowym rozkładzie jazdy na 2015/2016 r.

Nowy rozkład jazdy. Ma być więcej pociągów i krótsze podróże
Jacek Bereźnicki

29.09.2015 | aktual.: 29.09.2015 14:43

Pociągów będzie więcej i będą jeździć szybciej, a przesiadki będą wygodniejsze – tak kolejarze opowiadają o nowym rozkładzie jazdy, który zacznie obowiązywać w połowie grudnia. Przykładowo pociągi z Warszawy do Krakowa czy z Wrocławia do Poznania będą jeździć co godzinę. Będą też nowe trasy Pendolino.

Kolejarze zapowiadają, że nowy rozkład będzie „jeszcze bardziej przyjazny” dla pasażera niż poprzedni. Do tej pory często było tak, że pociąg odjeżdżał o takiej godzinie, która była wygodna dla pracujących na kolei, a nie dla pasażerów. Pociąg wyjeżdżał więc o czwartej rano, bo kolejarze musieli dojechać do pracy. PKP Intercity zapowiada, że z tym koniec.

Prezes PKP Intercity Jacek Leonkiewicz poinformował we wtorek, że od grudnia liczba pociągów w rozkładzie zwiększy się z 302 do 365. Przykładowo na trasach z Warszawy do Krakowa będą kursowały 23 pary pociągów, 21 par do Trójmiasta, 6 par do Kielc i tyle samo do Rzeszowa. Z kolei na trasie Olsztyn - Białystok będą kursować 3 pary plus 1 para sezonowa; na trasie Gdynia - Wrocław będzie kursować 6 par pociągów.
Na nowe trasy wyjedzie także Pendolino. - Od grudnia Pendolino pojedzie do Rzeszowa, Bielska Białej i Gliwic. Dzięki temu zyskamy nowy rynek obejmujący 1,7 mln potencjalnych klientów. Łącznie, w zasięgu pociągów Pendolino będzie 6,3 mln osób - wskazuje Leonkiewicz. Dodał, że spółka jest przygotowana do uruchomienia zapowiadanych przez nas połączeń Pendolino do Kołobrzegu i Jeleniej Góry. Potrzebuje jednak do tego zgody Unii Europejskiej.

Od grudnia pociągi mają jeździć szybciej. Z Warszawy do Gdańska pojedziemy 2 godz. 39 min (szybciej o 19 minut niż obecnie), do Krakowa - 2 godz. 19 min (9 min krócej), do Wrocławia 3 godz. 36 min (5 min krócej), a do Katowic 2 godz. 24 min (krócej o 5 min). - Największe skrócenie czasu podróży udało się nam uzyskać na trasie z Warszawy do Trójmiasta. To jest czas, który ostatecznie położy kres naszej konkurencji, a przynajmniej bardzo jej przeszkodzi - mówi Leonkiewicz.

Wśród innych tras, na których skróci się czas podróży, znalazły się m.in. relacje ze stolicy do Żyrardowa (o 10 minut) i Małkini (15 minut), z Jeleniej Góry do Wrocławia (krócej o 41 min), z Częstochowy do Piotrkowa pojedziemy w godzinę i 12 minut (wcześniej półtorej godziny). Z kolei z Krakowa do Zakopanego pojedziemy w 3 godziny 8 minut. O prawie 2 godz. skróci się czas przejazdu ze Szczecina do Zielonej Góry i wyniesie on 2 godz. 31 minut. Ponad godzinę szybciej, czyli w pięć godzin, przejedziemy trasę Wrocław - Gdańsk. W sumie krótsze czasu przejazdów dotyczą pociągów około 50 relacji.

Od grudnia pasażerów czeka nowość - regularne zasady kursowania pociągów. Dotąd kolejarze mówili, że pociągi nie mogą kursować cyklicznie, bo tego nie da się zrobić. Okazuje się jednak, że to możliwe. - Chcieliśmy, żeby pasażer nie musiał sprawdzać rozkładu, tylko idąc na dworzec wiedział, o której może się spodziewać pociągu – wyjaśnia prezes PKP Intercity.

I tak, co godzinę pojadą pociągi z Warszawy do Krakowa i Trójmiasta oraz z Wrocławia do Poznania. Co dwie godziny kursować będą pociągi z Warszawy do Wrocławia i Katowic, Bydgoszczy, Lublina, Łodzi, Białegostoku. Również, co dwie godziny będą kursować pociągi z Wrocławia do Krakowa i Trójmiasta, z Poznania do Szczecina, z Wrocławia do Poznania. Co cztery godziny kursować mają pociągi z Warszawy do Kielc i Olsztyna, z Lublina do Katowic, z Krakowa do Łodzi i Poznania, z Olsztyna do Poznania, z Rzeszowa do Lublina, z Katowic do Łodzi i Gdyni.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (83)