Funt rekordowo tani. To efekt decyzji Banku Anglii

Działania banku centralnego mają na celu pobudzenie brytyjskiej gospodarki oraz osiągnięcie celu inflacyjnego na poziomie 2 procent.

Funt rekordowo tani. To efekt decyzji Banku Anglii
Bartosz Wawryszuk

04.08.2016 | aktual.: 04.08.2016 14:21

Funt znów mocno traci na wartości. To efekt decyzji Banku Anglii, który zdecydował się obciąć stopy procentowe na Wyspach o 25 punktów bazowych. Notowania brytyjskie waluty spadły w czwartek do najniższego poziomu od ponad 2 lat.

Cena funta wynosi w czwartek popołudniu 5,06 zł, po spadku o 9 groszy po decyzji Banku Anglii. Brytyjska waluta nie była tak tania od czerwca 2014 roku. Funt osłabił się również do dolara oraz euro.

Tak duże zmiany na rynku walutowym to efekt decyzji cięcia stóp procentowych o 25 punktów bazowych do poziomu 0,25 procent, jaką podjął bank centralny Wielkiej Brytanii na ostatnim posiedzeniu. To pierwsza obniżka od 2009 roku. Decyzja jest zgodna z oczekiwaniami rynku. Według opublikowanej w środę przez Reutersa ankiety, 39 z 60 pytanych ekonomistów oczekiwało cięcia.

Bank zdecydował się również na zwiększenie programu stymulacji gospodarki (QE) poprzez większy skup obligacji skarbowych. Zamiast 375 mld funtów, do gospodarki będzie trafiać 435 mld funtów. Kupi on także na przestrzeni 1,5 roku obligacje korporacyjne za kwotę 10 mld funtów i pożyczy bankom 100 mld funtów.

Oba działania mają na celu pobudzenie brytyjskiej gospodarki oraz osiągnięcie celu inflacyjnego na poziomie 2 procent. Decyzje te to reakcja na słabe ostatnie dane z gospodarki Wielkiej Brytanii. Według opublikowanych w tym tygodniu odczytów, indeks PMI dla tamtejszego przemysłu spadł od poziomu 48,2 pkt, wobec 52,1 pkt miesiąc w czerwcu. Ta sama tendencja dotyczy indeksu PMI dla sektora usług.

- Same PMI nie oznaczają jeszcze recesji, ale umownie przyjmuje się, że publikacje poniżej 50 punktów do takiego scenariusza prowadzą. Bank Anglii woli dmuchać na zimne i wkroczyć do akcji zanim dane z realnej gospodarki podążą za indeksami nastrojów - komentuje Mateusz Adamkiewicz, analityk HFT Brokers.

Cięcie stóp procentowych na Wyspach i spadek cen funta to zła wiadomość dla Polaków pracujących w Wielkiej Brytanii. Oznacza to, że za zarobione tam funty otrzymają oni mniej złotych. Wątpliwe również, aby korekta polityki monetarnej zmieniła nastroje wśród przedsiębiorców w świetle nadchodzącego Brexitu. Bank Anglii tym działaniem pokazał jednak, że jest gotowy na stanowcze interwencje, jeżeli zajdzie taka potrzeba.

Źródło artykułu:money.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (28)