Orange Polska wkracza na rynek

Największy polski operator telefonii stacjonarnej - Telekomunikacja Polska - od dziś oferować będzie swoje usługi pod szyldem marki Orange. Zakończenie procesu rebrandingu zaplanowano na 30 czerwca. Wraz ze zmianą marki firma zapowiada nowy standard obsługi klientów oraz innowacyjną ofertę - Orange Open. Koszty wizerunkowej zmiany Telekomunikacji Polskiej pokryje jej właściciel - grupa France Telecom.

Orange Polska wkracza na rynek
Orange

Największy polski operator telefonii stacjonarnej - Telekomunikacja Polska - od dziś oferować będzie swoje usługi pod marką Orange. Firma zapowiada nowy standard obsługi klientów oraz innowacyjne oferty, w tym konwergentną ofertę Orange Open. Koszty wizerunkowej zmiany Telekomunikacji Polskiej pokryje jej większościowy udziałowiec - grupa France Telecom.

Od 16 kwietnia największy dostawca usług teleinformatycznych na polskim rynku będzie oferował swoje usługi pod silną międzynarodową marką. W miejsce Grupy TP pojawi się Orange Polska. Rebranding nie oznacza zmiany nazwy spółki czy jej połączenia z PTK Centertel, który od kilku już lat oferuje usługi telefonii mobilnej pod marką Orange. Telekomunikacja Polska nadal będzie istnieć w swojej dotychczasowej formie prawnej.

- Nowa marka pokazuje naszą gotowość na nowe wyzwania. Wielokrotnie podkreślałem, że naszym celem jest stworzenie unikatowej oferty dla klientów pod jedną marką Orange. Żyjemy w czasach cyfrowej rewolucji i jestem dumny, że Orange jako pierwszy oferuje dziś klientom usługę w kategorii Open. Usługa Orange Open to rozmowy stacjonarne i komórkowe, ultraszybki internet na biurku oraz dostępny w całej Polsce internet mobilny. A do tego telewizja i rozrywka na wszystkich możliwych urządzeniach: telewizorze, komputerze, tablecie i komórce - mówi Maciej Witucki, prezes Orange Polska.

Jak oceniają eksperci branży, dzięki nowej konstrukcji oferty Orange będzie mógł konkurować z sieciami telewizji kablowej, które dotąd jako jedyne oferowały pakiety usług telefonicznych, mobilnych i telewizji.

Poza dostępem do konwergentnej oferty już wkrótce każdy klient Orange będzie mógł oglądać te same programy telewizyjny i filmy w telewizorze, na komputerze, tablecie i telefonie. Przygotowano też specjalne promocje, np. 1000 minut na powitanie w Orange, nielimitowane połączenia międzynarodowe wraz z FunPackiem HD oraz dostęp do atrakcji zarezerwowanych do tej pory dla klientów usług mobilnych, takich jak loteria biletów na UEFA EURO 2012™, Środy z Orange i Orange Warsaw Festival.

- Granice pomiędzy poszczególnymi kanałami będą się stopniowo zacierać. Dla ostatecznego użytkownika nie jest bowiem ważne, z jakiej technologii w danym momencie korzysta - czy jest to dostęp poprzez stałe łącze i sieć Wi-fi czy poprzez modem wi-fi wbudowany w komputerze, czy jeszcze inaczej. Ważna będzie jakość połączenia i jakość i zakres treści i usług, do których będzie miał dostęp. Tradycyjne postrzeganie rynku jako podzielonego na kanały stacjonarny i mobilny odchodzi w przeszłość. Natomiast z pewnością objęcie jedną marką usług oferowanych w oparciu o technologie mobilne i stacjonarne ułatwi klientom Orange decyzję o wyborze dostawcy. Z kolei klienci innych operatorów otrzymają ciekawą "wielokanałową" alternatywę wobec obecnej oferty - ocenia Paweł Bochniarz, ekspert rynku telekomunikacyjnego z PwC.

Zmiana marki na Orange oznacza także spójną politykę sprzedażową i reklamową dla usług mobilnych, stacjonarnych i internetowych. W miarę upływu czasu wszystkie dotychczasowe salony sprzedaży Telekomunikacji Polskiej zmienią logo na Orange. Dzięki temu klienci w jednym miejscu załatwią sprawy dotyczące zamówionych usług. Spowoduje także zmiany w standardzie obsługi abonentów firmy. - Nasi klienci w jednym salonie załatwią zarówno sprawy dotyczące usług mobilnych jak i stacjonarnych, niezależnie od tego, czy należą do TP czy PTK Centertel. Pod marką Orange będziemy oferować też wszystkie dotychczasowe usługi – mówi Maciej Witucki, prezes Orange Polska.

Prezes Witucki podkreśla, że moment rebrandigu nie jest przypadkowy. Choć o zmianie marki mówiło się od dawna, to dziś firma jest na to gotowa. Wszystko dzięki dotychczasowym działaniom zmierzającym do poprawy efektywności obsługi klientów, zwiększaniu ich satysfakcji, a co za tym idzie - lojalności. Przedstawiciele firmy wierzą, że marka Orange, z której usług na 5 kontynentach korzysta 226 mln klientów wpłynie na wzrost zainteresowania nową ofertą, której szczegóły poznamy już w poniedziałek. Orange uważany jest bowiem za jedną z najbardziej innowacyjnych marek i posiada wysoki wskaźnik rozpoznawalności. W 2011 roku została uznana za 36. markę w globalnym rankingu Millward Brown BrandZ, a jej wartość została oszacowana na 17,6 mld dolarów.

Zdaniem Pawła Bochniarza z PwC wybrany moment rebrandingu jest właściwy. - Konwergencja kanałów powoduje, że utrzymanie osobnych marek w każdym z nich traci sens. Jest również uciążliwe dla klienta - ocenia Bochniarz.

Paweł Puchalski, analityk DM BZ WBK, zajmujący się wyceną akcji Telekomunikacji Polskiej, dostrzega potencjał w usługach pakietowych z internetem.

- Jeśli chodzi o Neostradę, czyli internet szerokopasmowy, to tutaj oczywiście pozytywny wpływ zmiany marki i nowej oferty będzie odczuwalny. Nowością będzie bowiem oferta łącząca usługi komórkowe, internetowe i stacjonarne, której do tej pory Telekomunikacja Polska nie oferowała w pakiecie. Co prawda był Fun Pack, ale bez sektora mobilnego. Teraz najprawdopodobniej uda się to połączyć - ocenia Paweł Puchalski. W zmianie marki Telekomunikacji Polskiej na Orange dopatruje się przede wszystkim chęci utrzymania przez operatora dotychczasowej pozycji.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)