Emeryci będą tracić mieszkania!
Emerytura z ZUS i OFE może już nie wystarczyć na godną starość. I nie pomoże nawet wydłużenie wieku emerytalnego do 67. roku życia.
04.05.2013 | aktual.: 04.05.2013 07:20
Rząd przyspieszył prace przy przepisach, dzięki którym banki będą mogły przejmować mieszkania starszych osób jeszcze za ich życia. W zamian będą właścicielom wypłacać co miesiąc rodzaj dodatku do emerytury.
Chodzi o tzw. odwróconą hipotekę lub dożywotnią rentę. Zasada jest prosta: my na starość oddajemy bankowi swoje mieszkanie, a bank do końca naszych dni wypłaca nam co miesiąc dodatek do emerytury. To złoty interes dla banku. Gorzej z nami: nie zapiszemy już mieszkania w spadku dzieciom albo wnukom.
Dobrych stron takiego interesu dla emeryta stara się doszukać Jeremi Mordasewicz z Polskiej Konfederacji Pracodawców Polskich Lewiatan. - To dobre rozwiązanie. U nas może budzić emocje, bo w Polsce mamy konserwatywny model rodziny. Ale jeśli moje dzieci i wnuki nie poczują się do odpowiedzialności za mnie, nie wezmą mnie pod opiekę, gdy będę jej potrzebował, dlaczego mam im to wynagradzać spadkiem w postaci mieszkania? - pyta Mordasewicz.
Z wyliczeń Związku Banków Polskich jasno wynika, że to banki ubiją na starszych osobach złoty interes. Jeśli np. 75-letnia kobieta przekaże bankowi swoje mieszkanie w Warszawie warte 373,5 tys. zł, to ten co miesiąc wypłaci jej co najmniej 951 zł miesięcznie. Statystycznie 75-letnia kobieta żyje jeszcze 12 lat. Zatem w tym czasie bank wypłaci emerytce 137 tys. zł - czyli zaledwie jedną trzecią wartości mieszkania! Co stanie się z resztą pieniędzy? Część to zysk banku - w tym przypadku to przeszło 90 tys. zł. Część - ok. 140 tys. dostaną spadkobiercy.
Dla wieku osób przekazanie bankowi własnego mieszkania w zamian za dodatkowe pieniądze może okazać się jednym ratunkiem. Bo ani wydłużenie wieku emerytalnego, ani nawet oszczędzanie w ZUS i OFE nie zapewni nam godnej emerytury. Przykład: obecna 40-latka ze średnią pensją (czyli ok. 2,5 tys. zł na rękę), pracując do 60. roku życia może liczyć na emeryturę w wysokości 40 proc. ostatniej pensji. Dziś byłoby to niespełna 1000 zł netto. Jeśli przepracuje dłużej, emerytura wyniesie 57 proc. pensji - czyli dziś 1425 zł.
By utrzymać dotychczasowy poziom życia, emerytura powinna wynosić aż 80 proc. ostatniej pensji - wynika z badań instytutu PBS DGA. Czyli albo będziemy zaciskać pasa, albo będziemy musieli na starość pożegnać się ze swoim mieszkaniem. No, chyba że wnuki wezmą nas na swoje utrzymanie.
Ile co miesiąc dorobisz do emerytury?
mieszkanie w Warszawie warte 373,5 tys. zł
75-letnia kobieta: 951 zł
75-letni mężczyzna: 1229 zł
mieszkanie w Szczecinie warte 241 tys. zł
75-letnia kobieta: 614 zł
75-letni mężczyzna: 793 zł
dom jednorodzinny w Białymstoku, wartość 568,2 tys. zł
75-letnia kobieta: 1447 zł
75-letni mężczyzna: 1887 zł
źródło: ZBP, przy założeniu, że kobieta będzie pobierać świadczenie przez 12 lat, mężczyzna przez 10 lat