Dziennik "Polska" pisze, że pracownicy poczty nie mają jednak uprawnień, aby wchodzić do mieszkań i dokonywać kontroli bez zgody lokatora. Nie mogą też żądać dokumentów potwierdzających opłacanie abonamentu. Takie uprawnienia mają tylko policjanci, przeważnie po otrzymaniu nakazu prokuratorskiego od sądu.
Do tej pory kontrole w domach przeprowadzali listonosze, w ramach dodatkowych obowiązków. Chodzili po domach i obserwowali, czy ich lokatorzy mają odbiornik radiowy bądź telewizyjny, a następnie pytali, czy opłacany jest abonament. Za takie działania dostawali dodatek do pensji.
Polecamy:
» Codzienny przegląd prasy ekonomicznej