Mieszkanka Piaseczna zdecydowała się skorzystać z promocji w Biedronce, która obniżała cenę produktu w dwupaku o połowę. Przy kasie okazało się, że ma zapłacić pełną kwotę. Doszło do interwencji kierowniczki, a sieć tłumaczy, że całe zdarzenie było efektem "nieumyślnego niedopatrzenia".