Alokacja pomoże dolarowi

Eurodolar utrzymuje się w zawężającym się przedziale wahań, a zachowanie kursu sugeruje niską aktywność inwestorów. Bilans ryzyk dla kursu związany z wychodzeniem amerykańskiej gospodarki z zimowego spowolnienia i zbliżającym się posiedzeniem ECB przemawia za wybiciem z konsolidacji dołem. Także przepływy kapitału typowe dla końca miesiąca, które związane są z powrotem instytucjonalnych uczestników rynku obligacji i akcji do benchmarkowych alokacji faworyzują tym razem dolara.

Alokacja pomoże dolarowi
Źródło zdjęć: © AFP | bay ismoyo

27.03.2014 09:18

Złoty pozostaje stabilny, a EUR/PLN zgodnie z naszymi szacunkami krótkoterminowego kursu równowagi, osunął się pod 4,20. Po raz kolejny na tle niskiej zmienności wyróżnia się aprecjacja waluty z antypodów. Wczoraj silnie zyskiwał dolar australijski (z technicznego punktu widzenia AUD/USD otworzył sobie drogę do wzrostów w kierunku 0,94), dziś niemal 1 proc. zyskuje dolar nowozelandzki. Umocnienie jest pochodną postępującej poprawy sytuacji w bilansie płatniczym. Mimo silnego przyspieszenia importu odnotowano najwyższą nadwyżkę w handlu zagranicznym od kwietnia 2011 roku. Wpisuje się to w zdecydowanie najkorzystniejszy obraz koniunktury spośród wszystkich gospodarek G-10, który pozwolił w marcu rozpocząć RBNZ cykl zacieśniania polityki. Kolejne podwyżki stóp są już jednak w pełni wycenione przez rynek stopy procentowej, co zmniejsza znacznie tego czynnika.

Euroland: kolejne wskazówki przed posiedzeniem ECB
Choć w listopadzie ECB obniżył stopy procentowe, to od tamtego czasu warunki monetarne nie uległy poluzowaniu – wręcz przeciwnie. Nieustannie dochodzi do ich zacieśnienia pod wpływem postępujących spłat pożyczek LTRO i kurczenia się nadwyżek płynności w sektorze bankowym. Tendencja ta obok korzystnej sytuacji w bilansie płatniczym stała się motorem wzrostów EUR/USD w pobliże 1,40. W marcu Rada Prezesów jednoznacznie odcięła się od kontynuacji łagodzenia, co właściwie wyklucza zmianę parametrów polityki na kwietniowym posiedzeniu. Mimo to próba zmiany tonu władz jest już bardzo prawdopodobna. W kategoriach efektywnych, czyli uwzględniających strukturę handlu zagranicznego, euro jest znacznie silniejsze niż przed miesiącem i poddało się w ostatnim tygodniu jedynie symbolicznej deprecjacji. Stawki Euribor 3M ostatni raz tak wysokie wartości przybierały w sierpniu 2012 roku, gdy główna stopa wynosiła nie 0,25 a 0,75 proc.. Najważniejszymi wskazówkami przed posiedzeniem będą jednak dzisiejsze dane dotyczące
podaży pieniądza i dynamiki kredytu do sfery realnej, a zwłaszcza piątkowe i poniedziałkowe publikacje wstępnych wartości dynamiki cen konsumenckich, które w największym stopniu zagrażają euro. Ujemna dynamika kredytu do sfery realnej przy źle wróżących na przyszłość kurczących się nadwyżkach płynności są silnymi argumentami za kontynuacją luzowania.

USA: PKB finalnie w górę

Obok podaży pieniądza M3 warto zwrócić uwagę głównie na drugą rewizję dynamiki PKB USA za IV kwartał 2013 roku. Kompletny zestaw ostatecznych wartości wskaźników makroekonomicznych obrazujących procesy gospodarcze w trzech ostatnich miesiącach poprzedniego roku, daje podstawy do oczekiwań, że annualizowana tempo wzrostu było wyższe niż 2,4 proc. – konsensus zakłada, że ukształtowało się na poziomie 2,7 proc. Jednak nawet wyższy odczyt nie będzie jednoznacznie pozytywny, gdyż w dużej mierze wynikać będzie najprawdopodobniej z przyrostu wartości zapasów. Jak co tydzień poznamy również liczbę nowo zarejestrowanych bezrobotnych, która powinna potwierdzić dobrą koniunkturę na rynku pracy.

Bartosz Sawicki
Departament Analiz
DM TMS Brokers S.A.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)