Ameryka może zadłużać się dalej
Aby Stany Zjednoczone nie straciły płynności finansowej, amerykański Senat powinien przegłosować zgodę na zwiększenie zadłużenia stosunkiem 60:40. O 18.30 było już jasne, że ustawa przeszła. Przed 19.00 podano, że za zwiększeniem limitu głosowało 74 senatorów.
02.08.2011 | aktual.: 02.08.2011 23:27
Aby Stany Zjednoczone nie straciły płynności finansowej, amerykański Senat powinien przegłosować zgodę na zwiększenie zadłużenia stosunkiem 60:40. O 18.30 było już jasne, że ustawa przeszła. Przed 19.00 czasu polskiego podano, że za zwiększeniem limitu głosowało 74 senatorów.
Głosowanie w izbie wyższej było formalnością, gdyż jest ona kontrolowana przez Demokratów, którzy akceptują uzgodnienia wypracowane z Republikanami.
Tuż po 20 polskiego czasu podano, że plan został już podpisany przez prezydenta Baracka Obamę.
Zgoda Senatu i podpis prezydenta oznaczają, że Stany Zjednoczone zwiększą limit zadłużenia o około 3 biliony dolarów. Ma to zapewnić możliwość zaciągania przez rząd nowych pożyczek do początku 2013 roku. W zamian na zgodę na takie rozwiązanie Barack Obama ustąpił Republikanom w kwestii podatków. Najbogatsi Amerykanie nie muszą obawiać się podwyżki podatków. Obniżenie długu ma być osiągnięte jedynie przez cięcie budżetu federalnego.
Dzisiaj w noc Izba Reprezentantów, w której przewagę mają Republikanie, zagłosowała 269 przeciwko 161. Za projektem była zdecydowana większość Republikanów. Z tej partii przeciwko głosowało 66 kongresmenów - głównie z konserwatywnej frakcji Tea Party. Bardziej podzieleni byli reprezentanci z Partii Demokratycznej. 94 było za przyjęciem planu; 95 - przeciw.
Decyzja Senatu nie uspokoiła rynków - amerykańskie indeksy tracą. Sprawdź, co dzieje się na rynkach».