WIG20 wybił się dołem z niemal miesięcznej konsolidacji, przełamując zarówno wsparcie na poziomie 2741,
jak i 2728 punktów. Choć indeks cały czas znajduje się powyżej dolnego ograniczenia średnioterminowego
kanału wzrostowego, to jednak sytuacja nie wygląda najlepiej i w obecnej chwili więcej przemawia za kontynuacją
spadków niż powrotem wzrostów.