_ Szczyt cenowy mamy już za sobą i teraz czekają nas tylko obniżki _ - mówi Andrzej Olechowski z Polskiej Organizacji Gazu Płynnego. _ Rynek autogazu zachowuje się bardzo przewidywalnie. Zwykle pod koniec wakacji LPG zaczyna systematycznie drożeć. W grudniu paliwo kosztuje najwięcej, a od nowego roku ceny spadają. Nic nie zapowiada, by tym razem scenariusz był inny _.
Gaz tanieje od stycznia, bo choć sezon grzewczy jest w pełni, to o tej porze roku każdy, kto wykorzystuje gaz do ogrzewania mieszkań, ma już wystarczający zapas.
W firmach zajmujących się montowaniem instalacji gazowych w samochodach ruch jest mniejszy, ale jak twierdzą ich pracownicy, zimą zainteresowanie montażem zawsze spada.
(tj)
Express Ilustrowany