Awaria w dużym banku!
Klienci banku BZ WBK od rana nie mogli skorzystać z usług bankowości elektronicznej, m.in. nie można wykonywać przelewów. Emocje sięgają zenitu. Około 16.30 bank poinformował, że awaria została usunięta.
"Szanowni Klienci, awaria została usunięta. Zapraszamy do BZWBK24 i jeszcze raz przepraszamy za dzisiejszą niedostępność serwisu" - czytamy na oficjalnym profilu banku na Facebooku.
Niestety, pomimo zapewnień banku, niektórzy klienci w dalszym ciągu mają problemy z bankowością elektroniczną BZ WBK.
Od rana niektórym klientom nie ładuje się nawet sama strona banku. Inni nie mogą się zalogować na swoje konto przez system internetowy. Najczęściej pojawiającym się komunikatem jest "The service is not available. Please try again later." czyli "Usługa jest niedostępna. Prosimy spróbować później."
Nam udało się na stronie banku znaleźć następujący komunikat:
(fot. BZ WBK) Nawet jeśli niektórym osobom udało się w końcu zalogować odkrywają, że zakładka z przelewami jest niedostępna.
- Wiemy o awarii. Od rana nie działa system bankowości elektronicznej - mówi w rozmowie z WP Radosław Różycki z biura prasowego Banku Zachodniego WBK.
Rzecznik nie ma pojęcia, kiedy ta awaria zostanie usunięta. Wiadomo, że są to problemy techniczne i w tej chwili nad ich usunięciem pracuje cały sztab ludzi.
Nie wiadomo również, co spowodowało tę awarię. Analizy trwają.
Bank nie potwierdził problemów z płatnościami kartą. Jednak niektórzy klienci skarżą się, że nie mogą nimi płacić w sklepach, gdyż transakcje są odrzucane.
W ostatnim czasie to już druga awaria w BZ WBK. 30 stycznia Bank Zachodni WBK nękała kilkugodzinna awaria systemu. Od godziny 11.40 do 16.30 klienci banku nie mieli dostępu do swoich pieniędzy. Problemy dotyczyły wejścia na stronę internetową banku.
O tym, co na temat banku sądzą klienci można poczytać chociażby na oficjalnym profilu banku w jednym z serwisów społecznościowych:
Swoje niezadowolenie wyraża internautka Małgorzata:
- To szyderstwo z klientów banku i skandal! Dziś 20-ty!!! Termin płacenia podatków i innych zobowiązań.
Wtóruje jej internauta Radosław:
- To co WBK pozyskał dzięki znanym "twarzom", szybko straci po taaaaakich akcjach. Żenada to mało powiedziane. Nie mam czasu spierać się by dochodzić utraconych strat ale decyzja o rozwiązaniu rachunku prywatnego po 20 latach i firmowego już zapadła! Jutro oddaję karty WBK do oddziału.
Niektórzy z klientów podchodzą do całej sprawy z ironią:
- Chuck pobiera wynagrodzenie za kampanię więc system się wykrzaczył :) - żartuje Tomasz. Wtóruje mu Grzegorz:
- Tylko Chuck Norris wie jak dostać się na stronę tego banku.