Azbestowy horror
Co piąta firma usuwa azbest nielegalnie, a co trzecia nie oznakowuje terenu, na którym prowadzi prace - wynika z kontroli PIP.
Pracownicy usuwający azbest pracują bez żadnych zabezpieczeń układu oddechowego i bez odzieży roboczej - alarmuje Państwowa Inspekcja Pracy w raporcie, do którego dotarła "Gazeta Prawna".
Co piąta firma usuwa azbest nielegalnie, a co trzecia nie oznakowuje terenu, na którym prowadzi prace - wynika z kontroli przeprowadzonych przez PIP w minionym roku. Zagraża to nie tylko pracownikom tych firm, ale także wszystkim osobom zamieszkałym w okolicy.
PIP zwraca uwagę, że firmy usuwające azbest mogą z taką łatwością łamać przepisy, bo przed rozpoczęciem działalności nikt nie sprawdza, czy spełniają odpowiednie wymogi do wykonywania takiej pracy.
W Polsce do usunięcia pozostało jeszcze ok. 14,5 mln ton azbestu. Do tej pory usunięto tylko 6,5 proc. (1 mln ton) tego typu odpadów, z czego zaledwie 164 tys. ton trafiło na legalne składowiska.
Zobacz też:
SKARBÓWKA BIERZE URLOP
ZWOLNIENIE BEZ ZNIECZULENIA