Banki stały się chłopcem do bicia?
Banki są obecnie na cenzurowanym. Stały się swoistym chłopcem do picia. Czy rzeczywiście popełniły błedy, czy też klienci sami podejmowali zbyt wielkie ryzyko?
Na te inne pytania poszukujemy odpowiedzi w rozmowie z red. Adamem Grzeszakime z tygodnika "Polityka".