Belgia. Prostytutki wracają do pracy

Pracownicy seksualni w Belgii będą mogli wrócić do pracy, jeśli będą przestrzegać rygoru sanitarnego. Zarówno prostytutki, jak i ich klienci, będą musieli nosić maseczki.

Prostytutki w Belgii wracają do pracy.
Źródło zdjęć: © Getty Images

Od poniedziałku w Belgii rozpoczął się kolejny etap odmrażania gospodarki. Według obowiązujących zasad, każda działalność, której nie wymienia się w przepisach jako zabronionej z powodu pandemii, jest dozwolona.

Dotyczy to także prostytucji, która jest w Belgii legalna. Nie ma jej także na liście branż, które nie podlegają odmrożeniu.

Zasady reżimu sanitarnego, obowiązujące podczas świadczenia usług seksualnych, opracowała organizacja Violett, zrzeszająca pracowników branży.

Profesjonalna bankowość na miarę XXI wieku: profil zaufany

"Ze względu na charakter usług seksualnych zachowanie dystansu społecznego 1,5 metra nie jest możliwe. Po przyjściu do miejsca, w którym świadczone są usługi seksualne, należy myć ręce wodą z mydłem lub dezynfekować je żelem z alkoholem. Jednorazowa lub płócienna maska na usta (którą można prać w temperaturze 60 stopni) powinna być noszona zarówno przez prostytutki, jak i klientów. Wyjątek dotyczący noszenia maski na usta ma zastosowanie podczas seksu oralnego" - napisano w komunikacie na stronach Violett.

Choć branża teoretycznie może zostać odmrożona, wielu pracowników seks biznesu ma wątpliwości co do bezpieczeństwa .

"Wielu pracowników seksualnych boi się ryzyka infekcji. Inni czują ulgę biorąc pod uwagę niepewność ekonomiczną. Wiele osób nie było w stanie skorzystać ze środków wsparcia związanych z wybuchem pandemii i ma za sobą ciężki czas" - mówi Wendy Gabriels z organizacji Violett w rozmowie z telewizją VRT.

Wątpliwości mają też lokalne władze w Belgii.

Szczegółowe przepisy dotyczące tego, które branże mogą wrócić do pracy, a które nie, mogą być regulowane na poziomie prawa lokalnego. I tak w Antwerpii prostytutki wrócą do pracy, a domy publiczne w gminie Sint-Joost-ten-Node, na razie pozostaną zamknięte.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie

Wybrane dla Ciebie
Nie więcej niż 48 tys. zł miesięcznie? Lekarz zabrał głos
Nie więcej niż 48 tys. zł miesięcznie? Lekarz zabrał głos
Nowy trend pochówków w Polsce. Ta usługa kosztuje niecałe 500 zł
Nowy trend pochówków w Polsce. Ta usługa kosztuje niecałe 500 zł
Zuchwały napad na sklep Swarovski w Paryżu. Straty na 200 tys. euro
Zuchwały napad na sklep Swarovski w Paryżu. Straty na 200 tys. euro
Dostał gotówkę od ojca. Co z podatkiem? Skarbówka wydała stanowisko
Dostał gotówkę od ojca. Co z podatkiem? Skarbówka wydała stanowisko
Debiut rywala KFC w kolejnym mieście. Rozda roczne vouchery na kanapki
Debiut rywala KFC w kolejnym mieście. Rozda roczne vouchery na kanapki
Sprzedał 13 mieszkań. Inwestował latami. Tłumaczy powody
Sprzedał 13 mieszkań. Inwestował latami. Tłumaczy powody
Cała prawda o Dino. Komu sieć zabiera klientów?
Cała prawda o Dino. Komu sieć zabiera klientów?
Nie tylko lodówka. Te trzy sprzęty podnoszą rachunki za prąd
Nie tylko lodówka. Te trzy sprzęty podnoszą rachunki za prąd
Na tych banknotach z PRL-u zbijesz fortunę. Warto ich poszukać w domu
Na tych banknotach z PRL-u zbijesz fortunę. Warto ich poszukać w domu
Gdzie wyrzucić pusty dezodorant? Wielu popełnia ten błąd
Gdzie wyrzucić pusty dezodorant? Wielu popełnia ten błąd
Co piąty Polak wyrzuca do śmieci ogólnych. Grozi im 5 tys. zł kary
Co piąty Polak wyrzuca do śmieci ogólnych. Grozi im 5 tys. zł kary
5 tys. złotych. Tyle potrafią zarobić jednego dnia
5 tys. złotych. Tyle potrafią zarobić jednego dnia