Belgijski strajk przeciwko Polakom

200 pracowników belgijskich zakładów spożywczych wymusiło strajkiem cofnięcie tymczasowych kontraktów Polakom.

21.10.2005 12:56

Członkowie jednej z central związkowych zaprotestowali przeciwko nielegalnemu - ich zdaniem - zatrudnianiu pracowników z Polski. Po podpisaniu porozumienia z zarządem powrócili do pracy.

Konflikt w zakładach wybuchł na początku października, kiedy zarząd firmy ogłosił tymczasowe zatrudnienie 10 polskich pracowników. Wcześniej zwolniono 5 Belgów ze stałymi kontraktami.

Belgijscy związkowcy zaprotestowali twierdząc, że w sporze nie chodzi o narodowość, ale o ochronę miejsc pracy osób ze stałymi kontraktami. Po długich negocjacjach zarząd firmy cofnął Polakom kontrakty, a Belgowie zostali ponownie zatrudnieni.

Dyrekcja firmy przyznała, że zatrudniła polskich pracowników, bo byli tańsi. Do zakładu trafili za pośrednictwem holenderskiej agencji. Związkowcy, którzy zorganizowali strajk, podkreślają, że nawet gdyby Polacy otrzymywali to samo wynagrodzenie, to pierwszeństwo w zatrudnianiu powinny mieć osoby z regionu, w którym znajdują się zakłady.

Sprawą zajęła się belgijska inspekcja pracy, która sprawdzi, czy nie doszło do złamania prawa.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)