Berlin: nie chcemy polskiego atomu!
Władze Berlina krytykują polskie plany budowy nowych elektrowni atomowych. Szczególny sprzeciw budzi możliwa lokalizacja jednej z nich w Gryfinie - 100 kilometrów od stolicy Niemiec.
Jak pisze dziennik "Berliner Zeitung", przeciwko budowie elektrowni jądrowych wypowiedział się burmistrz Berlina Klaus Wowereit. "Burmistrz Wowereit jest przeciwny budowie nowych elektrowni atomowych w Niemczech, w Polsce i gdzie indziej" - cytuje gazeta rzecznika berlińskiego Senatu.
Burmistrz Berlina przyłączył się tym samym do krytyki polskich planów, od dłuższego czasu wyrażanej przez premiera graniczącej z Polską Brandenburgii Matthiasa Platzka.
Rzecznik berlińskiego Senatu powiedział, że Polska ma prawo do samodzielnego podejmowania decyzji dotyczących swojej polityki energetycznej. Ale, jako sąsiad zagrożony skutkami potencjalnej awarii, Berlin sprzeciwia się planom budowy nowych elektrowni atomowych.
Pod koniec sierpnia o planach elektrowni poinformował wicepremier Waldemar Pawlak. Kierowane przez niego ministerstwo gospodarki w projekcie polityki energetycznej do 2030 r. przewiduje powstanie w Polsce trzech elektrowni atomowych. Jedną z rozważanych lokalizacji jest położone niedaleko granicy z Niemcami Gryfino.