Bez obniżki stóp procentowych w Polsce

Poznaliśmy ważne dane z Polski. Zarówno bezrobocie jak i sprzedaż detaliczna spadły poniżej oczekiwań. Wczoraj poznaliśmy też nastawienie dwóch członków RPP na temat polityki stóp procentowych. Wypowiedzi te jasno wskazują, że przewidywana na sierpień obniżka stóp stoi pod dużym znakiem zapytania.

Bez obniżki stóp procentowych w Polsce
Źródło zdjęć: © Internetowy Kantor

24.07.2014 | aktual.: 24.07.2014 12:00

Poznaliśmy ważne dane z Polski. Zarówno bezrobocie jak i sprzedaż detaliczna spadły poniżej oczekiwań. Wczoraj poznaliśmy też nastawienie dwóch członków RPP na temat polityki stóp procentowych. Wypowiedzi te jasno wskazują, że przewidywana na sierpień obniżka stóp stoi pod dużym znakiem zapytania.

Wczoraj poznaliśmy wyniki sprzedaży detalicznej oraz bezrobocia w Polsce. Bezrobocie spadło mocniej niż oczekiwano i osiągnęło 12%. Problemem była natomiast sprzedaż detaliczna, która również spadła, przy czym oczekiwano wzrostu i wynosi obecnie zaledwie 1,2%. Jak słusznie zauważają komentatorzy jest kilka czynników tłumaczących fakt, że jeszcze w maju wskaźnik ten wynosił 8,4% a dzisiaj zaledwie 1,2%. Oprócz oczywistego powodu, że wskaźnik taki nie może stabilnie rosnąć w takim tempie, jest również problem punktu odniesienia. Maj 2013 roku, względem którego wyliczono 8,4%, był akurat dołkiem sprzedażowym. Sytuacja do lipca 2013 roku poprawiła się, w rezultacie spora część obecnych zmian jest wywołana właśnie przez punkt odniesienia. Nie zmienia to oczywiście faktu, że sprzedaż się pogarsza. Nie dziwi zatem, że inwestorzy odwracali się wczoraj od złotego.

Na korzyść rodzimej waluty działają z kolei wypowiedzi członków RPP. Zadeklarowali oni nastawienie “wait and see”, co sugerowałoby, że przewidywana przez rynki obniżka stóp procentowych nie powinna mieć miejsca. Wypowiedzi te dotyczą co prawda na razie Andrzeja Kaźmierczaka i Jerzego Osiatyńskiego, natomiast dają sugestię na temat nastawienia samej Rady. Gdyby faktycznie inwestorzy odrzucili nadzieję na obniżkę stóp procentowych, z pewnością byłoby to impulsem do umocnienia złotego.

Złotego wczoraj wsparł bardzo wysoki popyt na ostatniej aukcji długu. Inwestorzy zgłosili chęć nabycia obligacji na kwotę 20 mld zł, podczas gdy oferowano 5 mld zł. Dlaczego zatem skoro popyt na polskie papiery dłużne rośnie, a obniżka stóp procentowych wydaje się coraz mniej prawdopodobna, złotówka nie umacnia się? Powodem są ruchy na rynkach światowych, gdzie EUR/USD spada. Jak to często bywa w sytuacji, gdy euro osłabia się względem dolara, inwestorzy przenoszą zainteresowanie z Europy za Ocean. W rezultacie tracą również waluty krajów Europy Środkowo-Wschodniej.

Dzisiaj warto zwrócić uwagę na następujące dane makroekonomiczne:

09:30 - Niemcy - wstępny indeks PMI dla przemysłu,

10:30 - Wielka Brytania - sprzedaż detaliczna,

14:00 - Polska - koniunktura konsumencka,

14:30 - USA - wnioski o zasiłek dla bezrobotnych.

Na rynkach wiadomością dnia będzie najprawdopodobniej ogłoszenie sankcji wobec Rosji. Już wczoraj było widać ruchy kapitałowe, gdzie rosyjscy oligarchowie wycofywali swój kapitał w obawie, że znajdą się na liście restrykcji.

EUR/PLN

Wykres kursu średniego CHF/PLN za okres od 24.04.2014 do 24.07.2014

Po ostatnich wzrostach kurs CHF ponownie przeszedł w trend boczny. Gdyby ruch w górę był jednak kontynuowany to po przebiciu oporu na 3,4200 można spodziewać się testowania okolic 3,4300 czyli maksimum ostatnich dwóch miesięcy. W przypadku ruchu w dół najbliższym wsparciem jest 3,4000, a po jego przebiciu poziom 3,3850, czyli ostatnie ważne minimum lokalne.

USD/PLN

Obraz
© (fot. Internetowy Kantor)

Wykres kursu średniego USD/PLN za okres od 24.04.2014 do 24.07.2014

Kurs USD/PLN poruszał się ostatnimi miesiącami w wąskim zakresie 3,0000-3,0650. Kurs wybił się co prawda z tego ograniczenia, osiągając poziom 3,0700, ale szybko zawrócił i znów tworzy trend boczny. Obecnie utworzył się krótkoterminowy trend wzrostowy a kurs przebił poziom 3,0700, najbliższym oporem jest 3,0800.

GBP/PLN

Obraz
© (fot. Internetowy Kantor)

Wykres kursu średniego GBP/PLN za okres od 24.04.2014 do 24.07.2014

Kurs GBP/PLN ponownie poszedł w górę i przekroczył już ostatnie maksimum na 5,2350. Dla ruchu w górę najbliższym oporem jest 5,2500. W przypadku ruchu w dół pierwsze istotne wsparcie to linia łącząca minima lokalne na 5,2200 a następnie okolice 5,1800, czyli poprzednie ważne minimum lokalne.

Maciej Przygórzewski – główny analityk w Internetowykantor.pl

Komentarze walutowe przygotowują dealerzy Currency One SA.

_ Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu internetowykantor.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią “rekomendacji” lub “doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Zgodę autorów na publikowanie raportów można uzyskać pisząc na adres biuro@internetowykantor.pl. _

eurusdkurs eurowaluty
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (12)