Bezrobocie spada, ale powoli
Sytuacja na rynku pracy poprawia się, ale nie można jeszcze mówić o przełomie. W końcu maja było 2 mln 867 tys. zarejestrowanych bezrobotnych. To o 225 tys. mniej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego - poinformował wiceminister gospodarki i pracy Jacek Męcina.
21.06.2005 | aktual.: 21.06.2005 15:45
Wiceminister Męcina przyznał jednak, że na spadek zatrudnienia duży wpływ mają prace sezonowe - w budownictwie, rolnictwie i turystyce. To zaś oznacza, że pod koniec października może nastąpić wzrosty bezrobocia.
Większość bezrobotnych to osoby z wykształceniem podstawowym i zasadniczym zawodowym. Jest ich 67%. Wysokie bezrobocie panuje też wśród młodzieży.
Ponad połowa bezrobotnych pozostaje w ewidencji powyżej 12 miesięcy.