Białoruś i MFW rozmawiają o nowym programie kredytowym

Międzynarodowy Fundusz Walutowy prowadzi z władzami Białorusi rozmowy na temat nowego programu kredytowego dla tego kraju w 2010 r. - oświadczył w środę w Mińsku dyrektor departamentu europejskiego Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) Marek Belka. Informują o tym białoruskie portale.

"Jest możliwość uzgodnienia kolejnego programu. Zależy to jednak od działań i zamierzeń białoruskiego kierownictwa, a także od sytuacji w kraju i poza jego granicami" - cytują Belkę białoruskie media.

Niezależny portal AFN informuje, że rozmowy na temat zwiększenia linii kredytowej zainicjowała strona białoruska, do czego zmusiły ją "żałosne perspektywy gospodarki białoruskiej". "Nowy program kredytowy oznacza nowe sumy kredytów, możliwość prolongacji spłaty (rat) kredytów już udzielonych przez fundusz, a także nowe warunki kredytowania" - pisze białoruski portal.

Jak dodaje AFN, Belka odmówił ujawniania jakichkolwiek szczegółów nowego programu dla Białorusi. "Jest jeszcze za wcześnie: znajdujemy się w samym środku realizacji pierwszego programu" - cytuje go portal.

Zadaniem obecnej misji MFW na Białorusi jest sporządzenie drugiego przeglądu realizacji zawartego w styczniu br. porozumienia o kredycie stand-by w wysokości około 2,46 mld dolarów na program reform gospodarczych. Pierwszą transzę 788 mln dolarów Fundusz przekazał do Mińska w styczniu.

Pod koniec czerwca Rada Dyrektorów MFW przeprowadziła pierwszy przegląd wypełniania przez Białoruś warunków udzielenia kredytu. Zatwierdzono wtedy przekazanie kolejnej transzy w wysokości 679,2 mln dolarów, co zwiększyło łączną wypłaconą kwotę do blisko 1,5 mld dolarów. Jednocześnie górny pułap dostępnej dla Mińska pomocy finansowej MFW podniesiono o 1 mld dolarów, do około 3,5 mld dolarów - co odpowiada 7 proc. produktu krajowego brutto Białorusi.

Belka powiedział także dziennikarzom w Mińsku, że MFW popiera obecną politykę kursową Banku Państwowego Białorusi i nie widzi konieczności dewaluacji białoruskiego rubla. "Funkcjonujący system wyznaczania kursu jest prawidłowy" - podkreślił Belka. Jak dodał, system ten zapewnia także "pewną ograniczoną, niezbędna elastyczność". "Mówiąc wprost: żadnej dewaluacji. Przynajmniej w przewidywalnej przyszłości" - dodał. (PAP)

mw/ kar/

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup