Borys-Szopa została Głównym Inspektorem Pracy
Marszałek Sejmu Marek Jurek powołał wiceprzewodniczącą Śląsko-Dąbrowskiej "Solidarności", wiceszefową Rady Ochrony Pracy Bożenę Borys-Szopę na stanowisko Głównego Inspektora Pracy. Otrzymała Pani ze strony Rady Ochrony Pracy wielkie poparcie. Dlatego jestem spokojny o los Inspekcji - powiedział marszałek Sejmu wręczając nominację Borys-Szopie.
_ Jestem świadoma odpowiedzialności, jaka na mnie spoczywa i będę starała się godnie sprawować ten urząd _ - powiedziała nowa szefowa Państwowej Inspekcji Pracy. Dodała, że liczy na pomoc i dobrą współpracę z kadrą Inspekcji.
Borys-Szopa podkreśliła, że "nie będzie rewolucji kadrowej w Państwowej Inspekcji Pracy". Pytana o priorytety powiedziała, że najważniejsze to usprawnić działanie Inspekcji, tak aby jej skuteczność była widoczna.
Główna Inspektor Pracy dodała, że ważne będzie także przygotowywanie się do przejęcia nowych obowiązków, jeśli takowe się pojawią w znowelizowanej ustawie o PIP. _ Z tego co wiem, z przekazów medialnych, PIP ma zająć się także kontrolą legalności zatrudnienia. To wielkie wyzwanie _ - zaznaczyła. (Obecnie tzw. policja zatrudnienia jest w gestii wojewodów).
We wcześniejszych wypowiedziach Borys-Szopa podkreślała, że jednym z priorytetów jej pracy będzie zwalczanie procederu niewypłacania wynagrodzeń. Deklarowała też, że jest zwolenniczką utrzymania nadzoru Sejmu nad Państwową Inspekcją Pracy. (Na początku roku pojawił się pomysł, aby nadzór nad PIP sprawował rząd; mówił o tym wiceminister pracy Robert Kwiatkowski)
Jak poinformował rzecznik prasowy Zarządu Regionu "S" Wojciech Gumułka, 30 marca, podczas posiedzenia Zarządu Regionu Śląsko-Dąbrowskiej "S" Bożena Borys-Szopa złoży rezygnację z funkcji wiceprzewodniczącej i sekretarza ZR. Zapowiedziała jednak, że pozostanie członkiem "S", z którą związana jest od 1980 roku.
Od 24 lutego na stanowisku GIP był wakat, po tym jak została odwołana z tej funkcji Anna Hintz. Wnioskował o to marszałek Sejmu Marek Jurek, zarzucając jej "bierność i zaniechania w modernizowaniu niesprawnie działającego urzędu". Marszałek ocenił m.in., że kierownictwo PIP w niedostatecznym stopniu broni pracowników przed łamaniem ich podstawowych praw: do wynagrodzenia, wypoczynku; zarzucił też nieinicjowanie przez PIP prac legislacyjnych.
Marszałek Sejmu powołuje i odwołuje szefa GIP po zasięgnięciu opinii Rady Ochrony Pracy. Opinia Rady nie jest jednak dla marszałka wiążąca. We wtorek rada pozytywnie zaopiniowała kandydaturę Borys-Szopy.
Bożena Borys-Szopa, z wykształcenia prawnik, w "Solidarności" od 1980 r., jest wiceprzewodniczącą, sekretarzem Zarządu Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ "S"; jest też członkiem Komisji Krajowej NSZZ "S". W latach 1998-2002 była przewodniczącą Rady Ochrony Pracy przy Sejmie RP. Od 2002 jest jej wiceprzewodniczącą. Jest również członkiem Polskiego Towarzystwa Legislacji.
Jest laureatką przyznawanej przez Centralny Instytut Ochrony Pracy nagrody Pro Labore Securo za wybitne zasługi w służbie publicznej na rzecz ochrony człowieka w środowisku pracy (2000 r.). W 2001 r. otrzymała nagrodę Państwowej Inspekcji Pracy im. Haliny Krahelskiej za wybitne osiągnięcia w dziedzinie ochrony człowieka w procesie pracy. Autorka wielu publikacji i wykładów na temat ochrony człowieka w środowisku pracy oraz nadzoru nad warunkami pracy w Polsce i krajach UE.
Anna Hintz była Głównym Inspektorem Pracy od listopada 2002 roku; powołał ją na to stanowisko ówczesny marszałek Sejmu Marek Borowski.