Brytyjska gospodarka drgnęła
Brytyjska gospodarka osiągnęła nieco lepszy wynik pod koniec ubiegłego roku niż podał w styczniu Narodowy Urząd Statystyczny. Może to oznaczać, że Wielka Brytania uniknie niebezpieczeństwa ponownego pogrążenia się w recesji, co wróży jej część ekonomistów.
Dane statystyczne wskazują, że ta recesja była w Wielkiej Brytanii najgłębsza od 30 lat, ale Urząd Statystyczny zrewidował swoją poprzednią ocenę, że brytyjski PKB wzrósł w ostatnim kwartale ubiegłego roku zaledwie o 0,1 procent. Teraz Narodowy Urząd Statystyczny ogłosił, że było to trzykrotnie więcej - 0,3 procent. Spośród różnych sektorów gospodarki najlepiej - wbrew powszechnemu odczuciu - poradziła sobie produkcja przemysłowa.
Te nowe wyniki bez wątpienia poprawią nastroje w rządzie przed wyborami do Izby Gmin, które muszą się odbyć jeszcze w tym półroczu. Wielkim cieniem nad tymi wyborami kładzie się jednak nadal ogromny deficyt budżetowy - skutek programu ratowania banków - a także konieczność cięć w wydatkach publicznych, bez względu na to, kto zwycięży.
