Budowlanka widzi już światełko w tunelu
...
16.10.2013 | aktual.: 16.10.2013 11:23
16.10. Warszawa (PAP) - Branża budowlana nadal jest w dołku, jednak ankietowane przez NBP przedsiębiorstwa widzą już szanse na poprawę sytuacji branży.
"Borykające się z poważnymi trudnościami firmy budowlane również deklarują pewną poprawę sytuacji. Co prawda poziomy wskaźników cząstkowych ocen koniunktury pozostały w tej branży na historycznie niskich poziomach i znacznie poniżej ocen większości pozostałych branż, a przy tym nadal nie widać oznak wzrostu popytu, niemniej w III kw. można było zauważyć wzrost optymizmu w kilku analizowanych obszarach, takich jak marże na sprzedaży, co ostatecznie przełożyło się na wzrost BOSE. Znaczniejszej poprawy koniunktury firmy budowlane spodziewają się dopiero w połowie 2014 r" - napisano w ocenie koniunktury przygotowanej przez NBP.
Niemniej budowlanka nadal nie inwestuje.
"Niska aktywność inwestycyjna utrzymuje się w budownictwie, gdzie w porównaniu z innymi sekcjami rozpoczyna się najmniej nowych inwestycji (jedynie co dziesiąta firma) i planuje się dalsze silne ograniczanie wielkości nakładów, jakkolwiek z kwartału na kwartał zapowiadane redukcje są coraz niższe" - napisano.
Budowlanka nadal ma kłopoty z płynnością finansową.
"Firmy budowlane wciąż borykają się z największymi problemami z płynnością. Od 2011 r, kiedy zaczęły się problemy branży, odsetek płynnych firm budowlanych pozostaje na niskim poziomie, wskazując bardziej na stabilizację sytuacji niż jej poprawę" - napisano w raporcie.
"W budownictwie nieco więcej przedsiębiorstw niż w poprzednim kwartale (55 proc.) miało do czynienia jednocześnie z nieterminowym odzyskiwaniem należności i regulowaniem swoich zobowiązań handlowych" - dodano. (PAP)
map/ jtt/