Byki powróciły

Wrześniowa seria kontraktów terminowych rozpoczęła piątkowe zmagania z poziomu 2 151 pkt, zyskując symboliczny 1 pkt względem czwartkowego zamknięcia. Pierwsze godzina handlu upłynęła w bardzo stonowanych nastrojach.

Byki powróciły
Źródło zdjęć: © BM Banku BPH

06.08.2012 08:33

Zejście poniżej kreski nie przełożyło się na większą akcję strony podażowej i po wyznaczeniu dziennego minimum na poziomie 2 147 pkt rynek zastygł, przyjmując postawę wyczekiwania. Kierunek dla dalszych ruchów wyznaczyły pogłoski nt. możliwości zlewarowania Europejskiego Funduszu Stabilizacji Finansowej na rynku bankowym, co zostało zinterpretowane jako zapowiedź intensyfikacji walki z kryzysem w strefie euro. Reakcja rynkowa była jednoznaczna. Kurs wrześniowej serii kontraktów terminowych wystrzelił w górę a kupujący, nie niepokojeni przez podaż wyznaczyli na finiszu sesyjne maksimum na pułapie 2 211 pkt, co jednocześnie stanowi wzrost o przeszło 2,8% względem poprzedniego rozstrzygnięcia. Sesyjny wolumen obrotu ukształtował się na poziomie 31,1 tys. kontraktów. LOP na koniec dnia wynosił 80,8 tys. pozycji.

Obraz

Końcówka tygodnia zakończyła się mocnym, byczym akcentem a wyrysowana na wykresie serii kontynuacyjnej wysoka biała świeca ma jednoznacznie pozytywną wymowę. Inicjatywa strony popytowej doprowadziła do pokonania istotnej strefy opory wyznaczonej przez zakres konsolidacji sprzed dwóch tygodni. Dodatkowo, piątkowy korpusu przełamał linię średnioterminowego trendu spadkowego, co sugeruje możliwość kontynuacji ruchu w kierunku lipcowych szczytów. Chociaż jest to jednoznacznie miarodajny sygnał, to jednocześnie wymowa wszelkich ruchów na rodzimym parkiecie jest istotnie osłabiona przez znikomą aktywność rynkową. Niemniej, pokonanie strefy 2 232 pkt – 2 244 pkt będzie oznaczało, że byki zanegowały sekwencję coraz niżej położonych, lokalnych maksimów a tym samym przed stroną popytową stoi możliwość odwrócenia średnioterminowej tendencji. Póki co jednak kupujący – w przypadku powrotu na parkiet podaży – muszą obronić najbliższe wsparcie w postaci połowy piątkowego korpusu (2 181 pkt). Szybkie oscylatory potwierdzają
rynkowe wzrosty. Średnioterminowy ADX niezmiennie wskazuje na brak dominującej tendencji, jednak już linie kierunkowe ADX wygenerowały pro-wzrostowy sygnał.

Biuro Maklerskie Banku BPH

indeksygiełdagpw
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)