Byki zbierają siły?
Pomimo pozytywnego przebiegu sesji w USA, GPW i inne parkiety europejskie rozpoczęły sesje na minusach, ulegając wpływowi słabszej sesji w Azji i lekkiej przecenie kontraktów na indeksy amerykańskie.
Obrót był minimalny i uczestnicy rynku wyraźnie czekali na impulsy z zewnątrz. Rynek walutowy także nie dawał wyraźniejszych wskazówek i można było się skupić ma wiadomościach z rodzimego rynku. Najciekawsze to informacja o zamiarze sprzedania dużego pakietu akcji Hydrobudowy Polska przez PBG oraz obniżenie rekomendacji dla PKN. Obie utonęły w powszechnym marazmie i na rynkach notowań tych walorów niewiele się działo.
Kolejne godziny handlu były bardzo podobne do sesji wczorajszej, czyli mała zmienność, ale całkiem przyzwoity obrót. Sytuacja nie zmieniła się do końca dnia, tym bardziej, że rynek amerykański otwarł się na minusach. Rezultat dzisiejszej sesji to spadek wartości WIG20 o 0.46%, przy obrocie rzędu 1.55 mld zł. Szerokość rynku była neutralna, ponieważ ilość spółek wzrostowych była niemal taka sama jak spadkowych (159/160).
Wśród blue chipów najlepiej spisały się CEZ (+1.82%) i PGNiG (+1.15%). Ostatnia z wymienionych spółek swój wzrost zawdzięcza informacji o zaaprobowaniu podwyżki ceny gazu przez prezesa URE, która pojawiła się tuż przed zakończeniem sesji. Spadek wartości indeksu zawdzięczamy przede wszystkim TPSA (-1.73%) i PKN Orlen (-1.72%). Indeksy szerokiego rynku zachowywały się lepiej od WIG20 oscylując wokół zera. Spekulanci wzięli dzisiaj na celownik Monnari (+24.26%), Permedię (+23.29%), Pronox (+17.61%) i Gino Rossi (+12.94%). Wszystkie wyżej wymieniony spółki cechowały się wysoką wartością obrotów.
Odrywając się trochę od tradingu, ale pozostając na GPW warto odnotować decyzję władz giełdy o przedłużeniu sesji giełdowej do godziny 17.30. W tym kontekście obserwacja niezliczonej ilości sesji z długimi okresami niemal płaskiego rynku skłania do głębokiej zadumy, szczególnie osoby zajmujące profesjonalnie inwestowaniem. W zasadzie po dzisiejszej sesji mógłbym napisać dokładnie to samo co wczoraj. Sytuacja nie uległa zmianie. Niechęć rynku do rozpędzenia się z ruchem korekcyjnym wskazuje na to, iż prawdopodobnie będziemy mieli jeszcze do czynienia z próbą kontynuacji zwyżki. Jutrzejsze wygasanie kontraktów i zmiany w składzie indeksu CECE mogą w istotny sposób wpłynąć na rezultat sesji i gdybym musiał, to jednak postawiłbym na zwyżkę. Sądzę, że na ruch w okolice 2580-2600pkt. byki mają jeszcze siłę, ale to chyba wszystko w bardzo krótkoterminowej perspektywie.
Sławomir Koźlarek
DM BZ WBK
| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |
