Trwa ładowanie...
d4javyz
15-05-2007 13:02

Całodniowy strajk lekarzy

W wielu miastach Polski trwa dziś, 15 maja, całodniowy strajk lekarzy. Lekarze przyjmują tylko pacjentów z zagrożeniem życia, nie wykonują żadnych planowanych zabiegów; nieczynne są przyszpitalne przychodnie specjalistyczne. Najwięcej placówek strajkuje na Śląsku i Podkarpaciu

d4javyz
d4javyz

Protest zorganizował Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy (OZZL). Związek domaga się m.in. wyższych płac dla lekarzy (do 5-7 tys. zł brutto) i zmian w systemie ochrony zdrowia. Według prezesa OZZL Krzysztofa Bukiela, strajkować może nawet 260 szpitali.

W dzisiejszych "Sygnałach Dnia" premier Kaczyński stwierdził, że realizacja podwyżek, których domaga się służba zdrowia, wymagałaby podwyżki podatków. - Spełnienie natychmiastowych żądań lekarzy i pielęgniarek kosztowałoby budżet państwa 11 miliardów złotych. Gdyby zrealizować te żądania, Polska musiałaby się wycofać od wszystkich zobowiązań międzynarodowych - dodał premier.

W woj. śląskim strajk podjęło 49 szpitali i Zakładów Opieki Zdrowotnej (ZOZ); wśród nich duże i znaczące ośrodki, jak Wojewódzki Szpital Specjalistyczny nr 3 w Rybniku i Wojewódzki Szpital Chirurgii Urazowej w Piekarach Śląskich. Nie strajkuje Górnośląskie Centrum Zdrowia Dziecka i Matki w Katowicach. Praca w szpitalach przebiega jak podczas ostrego dyżuru, nie działa większość przyszpitalnych przychodni. Dodatkowo w 10 placówkach lekarze poinformowali pracodawców, że biorą jednodniowy urlop na żądanie.

Także w 20 szpitalach Podkarpacia lekarze pracują jak na ostrym dyżurze. Protest objął m.in. wszystkie szpitale wojewódzkie (2 w Rzeszowie i po jednym w Krośnie, Przemyślu i Tarnobrzegu) oraz większość powiatowych. Do akcji dołączyły też przyszpitalne poradnie specjalistyczne i pracownie diagnostyczne. Według związkowców, w regionie protestuje około dwóch tysięcy lekarzy.

d4javyz
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4javyz