Celnicy zapowiadają protesty

Przedstawiciele związków zawodowych celników uczestniczyli dziś w obradach połączonych sejmowych komisji Finansów Publicznych oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji. Biorący w niej udział posłowie PiS przygotowali dezyderat, w którym wzywają premiera, by uruchomił pieniądze z budżetu przeznaczone na podwyżki dla pracowników służby celnej.

Gdy dezyderat miał być poddany pod głosowanie, prowadząca obrady Krystyna Skowrońska z PO przerwała jednak obrady. PiS twierdzi, że stało tak ponieważ w tym akurat momencie przedstawiciele koalicji PO-PSL nie stanowili większości składu połączonych komisji.

Skowrońska zaprzecza i tłumaczy, że nie przerwała obrad, lecz zgodnie z planem je zakończyła i rozpoczęła kolejne posiedzenie poświęcone innym kwestiom. Dodaje, że aktualnie rząd pracuje nad całościową ustawą o modernizacji służby cywilnej i dopiero w niej będą zapisane środki na podwyżki dla celników.

Taki przebieg obrad oburzył jednak przedstawicieli służby celnej. Na wspólnej konferencji prasowej z posłami PiS zapowiedzieli pikietę pod Sejmem 25 czerwca. Ostrzegają też, że są gotowi podjąć bardziej radykalne kroki, ze strajkiem całej służby celnej włącznie.