Cena wody będzie zależała od zużycia? Jest krytyka rządowego pomysłu

Według szykowanej przez Ministerstwo Infrastruktury nowelizacji, gminy, obliczając ceny wody, mogłyby stosować tzw. taryfę progresywną. Stawka za zużycie metra sześciennego rosłaby wraz ze wzrostem zużycia. Samorządy mają jednak co do tych planów duże wątpliwości.

woda, kran, umywalka, mydło, higiena
Im więcej wody zużywasz, tym drożej płacisz. Pomysł budzi kontrowersje
Źródło zdjęć: © Pixabay
Adam Sieńko
oprac.  Adam Sieńko

Nowelizacja ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków przewiduje m.in. zmianę w sposobie zatwierdzania taryf za wodę i ścieki oraz zmianę roli Wód Polskich, które dziś są regulatorem cen wody.

Na liście reform znajduje się wprowadzenie taryfy progresywnej. - Przewiduje się, że progresywna stawka opłaty za wodę będzie uwzględniać liczbę osób w gospodarstwie domowym, która będzie mogła być ustalona m.in. przez złożenie odpowiedniej deklaracji. Zakłada się, że gminy decydujące się na wprowadzenie stawek progresywnych będą miały możliwość obniżenia cen dostępu do wody pitnej dla mieszkańców, a z drugiej strony w sposób bardzo elastyczny będą mogły kształtować stawki dla większego zużycia wody - napisano w projekcie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Stracił wszystkie ziemniaki. Oto skutki gradobicia

W ubiegłym roku ministerstwo infrastruktury tłumaczyło, że pierwsze 1000 litrów wody mieszkańcy mogliby kupować np. za złotówkę. To sprawiłoby, że wszyscy mieliby zagwarantowany dostęp do wody pitnej. Cena wody rosłaby wraz z dalszym wzrostem zużycia. Wprowadzenie tego typu taryf leżeć miałoby w kwestii gmin.

Zastrzeżenia samorządów

Gminy popierają ideę taryf progresywnych, ich obawy budzą jednak szczegóły techniczne. Piotra Ziętara, prezes Wodociągów Miasta Krakowa, cytowany przez Portal Samorządowy, powiedział, że widzi wiele pułapek, na które można natrafić przy konstruowaniu taryfy.

Kłopoty miałoby stanowić np. przewidywanie przedziałów cenowych w przyszłości. - Nie będziemy potrafili tego zrobić, ani my, ani nikt inny. Więc albo okres przejściowy, albo na razie sporządźmy dobre prawo, a dajmy ewentualnie w przyszłości opcję progresywnej taryfy, biorąc pod uwagę również pewne aspekty wdrożenia dyrektyw europejskich, gdzie racjonalne zużycie jest bardzo ważne - stwierdził Ziętara.

Źródło artykułu: WP Finanse
Wybrane dla Ciebie
Pierwsza taka Wigilia. Inspektorzy ruszą w teren? Kary do 100 tys. zł
Pierwsza taka Wigilia. Inspektorzy ruszą w teren? Kary do 100 tys. zł
Kupił lokal za 50 proc. wartości. Prokurator domaga się więzienia
Kupił lokal za 50 proc. wartości. Prokurator domaga się więzienia
"Zwiększa koszt ogrzewania nawet o 10 proc.". To powszechny błąd
"Zwiększa koszt ogrzewania nawet o 10 proc.". To powszechny błąd
7 tys. zł emerytury. Ile trzeba zarabiać? Oto szacunki dla 40-latków
7 tys. zł emerytury. Ile trzeba zarabiać? Oto szacunki dla 40-latków
Kupiłeś nowy telewizor? Musisz go zgłosić. Po tym czasie 800 zł kary
Kupiłeś nowy telewizor? Musisz go zgłosić. Po tym czasie 800 zł kary
Wjechał kombajnem do miasta. Zablokował ulicę w centrum na 2 godziny
Wjechał kombajnem do miasta. Zablokował ulicę w centrum na 2 godziny
Gigant inwestuje w Polsce. Powstaną setki miejsc pracy
Gigant inwestuje w Polsce. Powstaną setki miejsc pracy
Chciał tylko dogrzać mieszkanie farelką. Porównuje rachunki. Oto kwota
Chciał tylko dogrzać mieszkanie farelką. Porównuje rachunki. Oto kwota
Producenci ziemniaków są załamani. Wszystko przez brak odszkodowań
Producenci ziemniaków są załamani. Wszystko przez brak odszkodowań
Wyjątkowe grzyby na aukcji. Sprzedano je za pół miliona złotych
Wyjątkowe grzyby na aukcji. Sprzedano je za pół miliona złotych
Wraca Burger Drwala. McDonald's potwierdził datę. Debiut w Poznaniu
Wraca Burger Drwala. McDonald's potwierdził datę. Debiut w Poznaniu
PKP goni czeskiego rywala. Ruszyła promocja, bilety od 19 zł
PKP goni czeskiego rywala. Ruszyła promocja, bilety od 19 zł