Ceny gazu w górę. O tyle więcej zapłacimy za rachunki
Sezon grzewczy 2025/2026 przyniesie znaczący wzrost kosztów ogrzewania dla Polaków. Mimo zatwierdzenia obniżki taryfy przez URE, ostateczne rachunki będą wyższe z powodu innych opłat.
Jak podkreśla "Super Expresss", gospodarstwa domowe w Polsce muszą przygotować się na znaczące podwyżki związane z ogrzewaniem gazowym w nadchodzącym sezonie. Mimo pewnych oznak stabilizacji na rynkach, prognozy wskazują, że koszty użytkowania gazu wciąż będą rosnąć.
Koszty ogrzewania w górę
Według danych udostępnionych przez portalsamorzadowy.pl, właściciele domów o powierzchni 150 mkw. w 2023 r. płacili około 5000 zł za ogrzewanie. W 2024 r. kwota ta wzrosła do 5600 zł, a prognozy na sezon 2025/2026 przewidują rachunki sięgające 6000 zł.
"Ogrzewanie gazem jest już o 27 proc. droższe niż rok temu, a przyszłość nie napawa optymizmem" - podkreślał Polski Alarm Smogowy, cytowany przez "Super Express". Wzrost cen gazu jest więc nieunikniony dla większości użytkowników.
Pierwsza taka maszyna w Warszawie. Zbiera zużyty olej
Ostateczne wydatki na ogrzewanie gazowe nie składają się jednak tylko z ceny surowca. Jak wskazuje portal Onet, obecne ceny gazu wahają się między 4,00 a 4,80 zł brutto za metr sześcienny, z czego 1,6 zł to koszty przesyłu.
Jak zauważył "Super Express", prezes Urzędu Regulacji Energetyki zatwierdził nową, niższą o 14,8 proc. taryfę na sprzedaż gazu od PGNiG Obrót Detaliczny obowiązującą od lipca 2025 r. Pomimo to, rzeczywiste korzyści z obniżki ceny surowca zostaną zniwelowane przez rosnące opłaty dystrybucyjne i inne obciążenia.
Co wpływa na ceny gazu?
Jak czytamy w dzienniku, trudności w stabilizacji cen gazu w długim okresie wynikają także z faktu, że Polska importuje ponad 80 proc. tego surowca. Jego cena jest silnie uzależniona od konfliktów geopolitycznych, zmian klimatycznych oraz rosnących kosztów emisji dwutlenku węgla.
Przyszłe rachunki dodatkowo obciąży planowana opłata ETS2, co jeszcze bardziej podniesie wydatki związane z ogrzewaniem paliwami kopalnymi. W tej sytuacji gospodarstwa domowe powinny skupić się na zwiększeniu efektywności energetycznej budynków oraz regularnej konserwacji instalacji grzewczej.