Niewykluczone, że ceny paliw pójdą w górę. Od nowego roku zaczęły obowiązywać zaostrzone przepisy o zawartości siarki w paliwach. Część importowanego do kraju oleju napędowego pochodzi ze wschodu, a tam normy są łagodniejsze od obowiązujących już w Polsce. Ruch cen w górę nie powinien być mocno odczuwalny przez firmy transportowe i kierowców.