CEPiK pod lupą śledczych

Kosztownym doradztwem na budowę centralnej ewidencji kierowców zajęła się prokuratura - informuje "Rzeczpospolita".

CEPiK pod lupą śledczych
Źródło zdjęć: © WP.PL

26.04.2013 | aktual.: 26.04.2013 06:23

Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców zawiera miliony danych o wszystkich kierowcach oraz pojazdach. Dotąd jej budowa pochłonęła ponad 325 mln zł, ale system jest awaryjny, drogi i wymaga modernizacji.

CBA, kontrolując ponad 100 projektów informatycznych, wykryło, że na usługi doradcze związane z CEPiK wydano 34 mln zł. Trafiły do firmy w trybie zamówienia z wolnej ręki. CBA uważa, że doszło do przestępstwa i zawiadomiło prokuraturę, a ta wszczęła śledztwo.

- Dotyczy ono przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy MSWiA przy udzielaniu i realizacji umów, wynikających z zamówień publicznych w sprawie doprowadzenia dysponentów funduszu CEPiK do niekorzystnego rozporządzenia mieniem - mówi Katarzyna Jakacka, szefowa wydziału w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie.

Zastrzeżenia CBA budzi to, że firmę Infovide-Matrix wybrano bez przetargu, chociaż przepisy nakładały wymóg jego zorganizowania. W dodatku śledczy uważają, że za usługi przepłacono. Wydano bowiem 10 proc. kwoty, jaką w ciągu siedmiu lat resort wyłożył na budowę CEPiK.

Źródło artykułu:PAP
cbamswiacepik
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)