Chcą sami ukrócić hazard
Władze samorządowe są bardzo zadowolone z zapowiedzi premiera, zgodnie z którą za pięć lat automaty do gier będą wyłącznie w kasynach - pisze "Rzeczpospolita". To efekt afery hazardowej, po której szef rządu zdecydował się na tak radykalny krok.
29.10.2009 | aktual.: 29.10.2009 06:42
Gazeta wyjaśnia, że władze lokalne na własną rękę walczą z plagą automatów o niskich wygranych i chcą, aby pozwolono im wykorzystywać skuteczniejsze narzędzia. Cytowany przez dziennik wiceprezydent Świdnicy Waldemar Skórski mówi, że władze tego miasta same podnoszą podatek od nieruchomości dla lokali, w których jest choćby jeden "jednoręki bandyta".
Zdaniem "Rzeczpospolitej" biznesmeni z branży hazardowej nie kryją rozżalenia i przewidują upadek tego interesu. Są jednak i tacy, według których prohibicja będzie fikcją tak jak w Moskwie, gdzie w kasynach zmieniono szyldy na kluby "sportowego pokera".