Co studiują Polacy?
Obecnie nieważne jest, „czy” studiujesz, ale „co”, „jak” i „gdzie” studiujesz
24.10.2011 | aktual.: 24.10.2011 13:16
Więcej informacji na stronach portaluwww.rynekpracy.pl Od czego zależy liczba studentów na danym kierunku? Na pewno od jego dostępności. Dziedziny wiedzy cieszące się największą popularnością to te, których tajniki można zgłębiać zarówno na uczelniach publicznych, jak i prywatnych. Przykładowo 52% studentów kierunków ekonomicznych zdobywa dyplom w szkołach prywatnych. Na liczbę studiujących wpływa także trudność danej dziedziny wiedzy. Kierunki ścisłe, na które notabene jest największe zapotrzebowanie na rynku pracy, są zazwyczaj ciężkie i absorbujące. Wymagają dużego zaangażowania oraz umiejętności analitycznego myślenia, stąd znacznie mniej osób jest w stanie je podjąć i ukończyć.
Nie bez znaczenia dla struktury studiujących pozostaje moda. Środki masowego przekazu skutecznie przyczyniają się do tworzenia wzorca studenta idealnego. W rezultacie wielu młodych ludzi, nie odkrywszy w sobie żadnego specyficznego talentu, wybiera to, co większość rówieśników. Do modnych kierunków można niewątpliwie zaliczyć psychologię, socjologię, informatykę czy też turystykę. W końcu o popularności kierunku decydują wysokie wynagrodzenia (w zawodzie, do którego przygotowuje) oraz prestiż. Stąd rokrocznie wielu młodych ludzie decyduje się na studia prawnicze czy też medyczne.
Gdzie studiujemy?
Rosnąca liczba absolwentów takich samych kierunków studiów sprawia, że porównanie CV przebiega wzdłuż nowej linii podziału. Pracodawca nie wybiera już pomiędzy absolwentem szkoły średniej a szkoły wyższej, ale pomiędzy absolwentami studiów stacjonarnych/niestacjonarnych, publicznych/niepublicznych. Znaczenie ma również nazwa oraz typ uczelni (uniwersytet/politechnika/wyższa szkoła ekonomiczna itd.).
W roku akademickim 2009/2010 66,3% wszystkich studentów w naszym kraju stanowiły osoby uczęszczające do szkół publicznych. Oczywiście w niektórych województwach udział ten był wyższy. W lubuskim osiągnął rekordową wartość 90%, w opolskim 81,1%, a w zachodniopomorskim – 79,2%.
Okazuje się, że niemal połowa studentów w naszym kraju wybrała tryb dzienny (stacjonarny). Pozostali preferują tzw. studia niestacjonarne (wieczorowe, weekendowe). Niemal w całej Polsce sytuacja wygląda podobnie – na studia stacjonarne decyduje się od 40% do 55% młodych ludzi. Wyjątkiem jest województwo świętokrzyskie, w którym na studiach niestacjonarnych uczy się aż 63% żaków.
Wciąż najwięcej Polaków wybiera naukę na uniwersytecie. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego – niemal 29% Polaków. Na drugim miejscu pod względem liczby studiujących znalazły się szkoły wyższe niesklasyfikowane do żadnej kategorii, głównie Państwowe Wyższe Szkoły Zawodowe. Po 17% polskich żaków studiuje na wyższych szkołach technicznych oraz wyższych szkołach ekonomicznych.
Jak studiujemy?
Studiowanie studiowaniu nierówne. Niektórzy koncentrują się tylko na realizacji kolejnych przedmiotów i imprezowaniu. Inni starają się urozmaicać wykłady i ćwiczenia pozauczelnianymi kursami czy też szkoleniami. Coraz więcej osób podejmuje między zajęciami pracę na umowę-zlecenie czy umowę o dzieło. W przypadku, kiedy trudne studia dzienne nie sprzyjają pracy w trakcie roku akademickiego, dobrym rozwiązaniem są letnie praktyki zawodowe.
Jak wynika z badania Campus, zrealizowanego w 2011 roku na zlecenie portalu pracuj.pl, aż 87% studentów w naszym kraju podejmuje praktyki lub pracę jeszcze w czasie studiów. Najczęściej są to jednak nieskomplikowane, dorywcze zajęcia, będące dodatkowym źródłem dochodu. Mniej osób decyduje się na dorabianie w swoim przyszłym zawodzie. Studenci podejmują się głównie opieki nad dziećmi, roznoszenia ulotek czy też pracy w barach/pubach/restauracjach.
Więcej informacji na stronach portaluwww.rynekpracy.pl
Gabriela Jabłońska
Sedlak & Sedlak
Artykuł pochodzi z portalu rynekpracy.pl