CO2: Wadliwy system handlu

Mniej niż połowa firm uważa, że system handlu prawami do emisji CO2 to najlepsza metoda redukcji tego gazu.

CO2: Wadliwy system handlu
Źródło zdjęć: © AFP

15.03.2010 11:14

do emisji CO2 (ETS), wprowadzony pięć lat temu przez Komisję Europejską dla 12 tys. przedsiębiorstw, nadal nie budzi zaufania. Komisja przydziela limit emisji dla państw, a te rozdzielają go między przedsiębiorstwa.

Część firm zarabia na tym, że zmniejsza emisje CO2, a inne dopłacają, by kupić dodatkowe limity. Ankieta agencji Point Carbon, w której uczestniczyło 4,8 tys. firm, pokazała, że grupa przedsiębiorstw dysponujących nadwyżką uprawnień do sprzedaży rośnie – 28 proc. ankietowanych przyznało, że ma większy limit, niż wynoszą ich potrzeby.

W 2008 r. w takiej sytuacji było 15 proc. ankietowanych. Tylko 31 proc. respondentów uznało system ETS za dojrzały. Za najtańszą metodę redukcji emisji dwutlenku węgla uznało go 43 proc. pytanych. Badanie Point Carbon potwierdziło oszustwa występujące w handlu emisjami. Do tej pory firmy dostawały za darmo limity emisji, za dwa lata w większości będą musiały płacić za nie na aukcjach.

PARKIET
mak

ochrona środowiskaco2zanieczyszczenie
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)