Czarny korpus i co dalej?
Rozpoczęcie handlu od niewielkich wzrostów zarówno na najszerszym indeksie giełdowym jak i na indeksie 20 największych spółek mogło zasugerować optymistyczny przebieg sesji zwłaszcza, iż w związku z brakiem sesji w Stanach Zjednoczonych spodziewano się zmniejszenia aktywności inwestorów.
20.01.2009 09:18
Na notowania w ciągu dnia wyraźny wpływ miały raporty JP Morgan oraz Morgan Stanley korygujące w dół prognozy PKB Polski, odpowiednio z 1,5 proc. do 0 proc i z 2,5 proc do 1,1 proc. Dodatkowo opublikowane przez Komisję Europejską prognozy gospodarcze dla krajów Unii Europejskiej nie dawały nadziei na poprawę nastrojów na GPW. Zdaniem KE wzrost gospodarczy w Polsce wyniesie w 2009 roku zaledwie 2 proc., zaś lekkiego ożywienia należy spodziewać się dopiero w 2010 roku. Tydzień na GPW rozpoczął się od znacznych spadków, indeks WIG odnotował stratę 2,68%, zaś WIG20 3,55%. Od początku roku główny indeks stracił 6,44%, natomiast WIG20 aż 8,1%. Dzisiejsza sesja może charakteryzować się zwiększonym popytem w związku z nadzieją na ożywienie gospodarki USA przez Baracka Obamę. W najbliższym okresie dla polskiego rynku akcji relatywnie duże znaczenie będą miały wyniki kwartalne spółek sektora finansowego.
Początek tygodnia rozpoczął się fatalnie dla posiadaczy akcji. Powstała obszerna czarna świeca, przełamująca istotne wsparcie w cenach intraday w postaci luki hossy z 24.11 znacznie pogarsza sytuację długiej strony rynku. Można doszukiwać się pewnych pozytywnych akcentów tj. zamknięcie ponad dolną granicą luki 25 473 pkt. jak i niewielki obrót na spadku wynoszący 801 mln zł, czego powodem może być niepewność jednej jak i drugiej strony rynku co do najbliższej przyszłości. Prawda jest taka, że podaż wykorzystuje nawet najmniejszy przejaw optymizmu do pozbywania się akcji pogrążając tym samym indeks. Czy można liczyć na większe odbicie? Z całą pewnością tak, pytanie tylko z jakiego poziomu? Jeżeli indeks na dzisiejszej sesji utrzyma poziom 25 473 pkt. można wówczas wiązać z nim pewne nadzieje, lecz po wczorajszej sesji WIG otworzył sobie drogę do październikowych minimów do których prawdopodobnie w niedługim czasie się zbliży a ewentualna korekta wzrostowa może jedynie odsunąć to tylko w czasie.
BM Banku BPH