Czas na techniczną korektę

Dolar miał świetną końcówkę tygodnia, co widać po zamknięciu się koszykowego BOSSA USD w rejonie 67,82 pkt. Jednak wiarygodnym sygnałem w średnim terminie, będzie dopiero złamanie silnego oporu na 68 pkt. Zanim do tego dojdzie, rynek może wejść w korektę ostatniego odbicia.

Czas na techniczną korektę
Źródło zdjęć: © DM BOŚ

12.05.2014 13:02

Zwłaszcza, że weekend z reguły sprzyja ponownemu przemyśleniu pewnych faktów. Ruch z końcówki tygodnia był wywołany głównie słowami szefa ECB, który dał do zrozumienia, że w czerwcu może dojść do jakiegoś poluzowania w polityce pieniężnej. Tym samym obserwowaliśmy spory ruch na EUR/USD, chociaż dolar pośrednio zyskał też wobec funta, czy chociażby japońskiego jena. Warto jednak pamiętać o tym, że wcześniej amerykańska waluta nie reagowała na lepsze publikacje makro z USA, a w środę szefowa FED nie dała sygnału do przyspieszenia ostatnich działań, które stopniowo zmierzają do porzucenia luźnej polityki.

Wydarzenia, jakie rozegrały się w weekend na Ukrainie mają na razie ograniczony wpływ na rynki. Władze w Kijowie nie uznały wyników referendum ogłoszonego przez separatystów w Doniecku i Ługańsku, a które miało pokazać, że tereny te chcą się odłączyć od Ukrainy. Jednak zdaniem Moskwy trzeba uszanować wolę mieszkańców tych regionów i tym samym wdrożyć ją w życie poprzez dialog z uniknięciem przemocy. To sugeruje jednocześnie, że Kreml nie będzie chciał wprowadzać rosyjskich wojsk w najbliższych tygodniach, aby zrealizować scenariusz z Krymu. Niemniej Putin będzie chciał wykorzystać wynik tego referendum do podważenia wyborów prezydenckich na Ukrainie, które mają zostać przeprowadzone 25 maja. Scenariusz dalszej destabilizacji Ukrainy będzie kontynuowany. Dla rynków finansowych liczy się jednak tylko to, czy i kiedy mogłyby zostać wdrożone poważniejsze sankcje gospodarcze wymierzone w Rosję. Z deklaracji zachodnich polityków wynika, że impulsem do takich działań mogłoby być dopiero zablokowanie możliwości
przeprowadzenia wspomnianych już wyborów prezydenckich na Ukrainie. Tym samym czynnik ukraiński może być istotny dopiero w ostatniej dekadzie maja.

Dzisiaj w kalendarzu nie ma istotnych wydarzeń. Na godz. 18:00 zaplanowano wystąpienie Charlesa Plossera z FED, a o godz. 20:00 publikację kwietniowych danych nt. budżetu federalnego. Nie są to jednak informacje dużej wagi. Ciekawiej będzie jutro nad ranem – o godz. 7:30 napłyną kwietniowe dane z Chin nt. produkcji przemysłowej, sprzedaży detalicznej, czy też inwestycji w aglomeracjach. Pytanie, czy zdołają one powstrzymać lepsze nastroje wokół Chin, jakie pojawiły się dzisiaj, a są efektem kolejnych plotek nt. możliwości wprowadzenia działań stymulujących gospodarkę przez władze.

Spadki EUR/USD zatrzymały się w okolicach dawnej linii trendu spadkowego (od szczytu z 2008 r.), a która została naruszona w marcu i tym samym straciła na znaczeniu. Jak widać nie do końca – obecnie oscyluje ona wokół 1,3740. Potencjalne odreagowanie może doprowadzić EUR/USD do testu okolic 1,3810 (to dawne grudniowe opory), o ile uda się wyjść powyżej lokalnych oporów na 1,3770 i 1,3788. Jeżeli jednak doszłoby do wyraźnego naruszenia piątkowego minimum na 1,3744, to możemy w kolejnych dniach spaść w okolice 1,3680-1,3710 (to rejon minimów z początku kwietnia).

Marek Rogalski - Główny analityk walutowy DM BOŚ

| Prezentowany raport został przygotowany w Wydziale Doradztwa i Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie tylko i wyłącznie w celach informacyjnych i nie stanowi analizy inwestycyjnej, ani analizy finansowej ani rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005r. (Dz.U. 2005, poz. 206 nr 1715) oraz Ustawy z dnia 29 lipca 2005r. (Dz.U. 2005, Nr 183, poz. 1538 z późn. zm.). Przedstawiony raport jest wyłącznie wyrazem wiedzy i poglądów autora według stanu na dzień sporządzenia i w żadnym wypadku nie może być podstawą działań inwestycyjnych Klienta. Przy sporządzaniu raportu DM BOŚ SA działał z należytą starannością oraz rzetelnością. DM BOŚ SA i jego pracownicy nie ponoszą jednak odpowiedzialności za działania lub zaniechania Klienta podjęte na podstawie niniejszego raportu ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych. Niniejszy raport adresowany jest do nieograniczonego kręgu odbiorców. Został
sporządzony na potrzeby klientów DM BOŚ S.A. oraz innych osób zainteresowanych. Nadzór nad DM BOŚ SA sprawuje Komisja Nadzoru Finansowego. Regulaminy doradztwa inwestycyjnego i sporządzania analiz inwestycyjnych, analiz finansowych oraz innych rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczących transakcji w zakresie instrumentów finansowych oraz instrumentów bazowych instrumentów pochodnych znajdują się na stronie internetowej bossa.pl w dziale Dokumenty. |
| --- |

Źródło artykułu:Dom Maklerski BOŚ
eurusdkurs eurowaluty
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)