Trwa ładowanie...
czosnek
09-07-2010 12:00

Czosnek z przemytu

Szlak przemytu prowadzi przez Norwegię i Szwecję do państw Unii Europejskiej. Przedsięwzięcie przynosi organizatorom dochody idące w miliony euro i grozi najwyżej finansowymi grzywnami. A przemycanym towarem jest... chiński czosnek.

Czosnek z przemytuŹródło: Jupiterimages
d91z2jo
d91z2jo

Tylko w ostatnich dniach na granicy norwesko-szwedzkiej zatrzymano dwa transporty czosnku o wadze 50 ton. Szacuje się, że tą drogą w ubiegły roku przerzucono czosnek wartości 15 milionów euro.

Opłacalność przemytu wynika z faktu, że we wszystkich krajach Unii chiński czosnek jest obłożony wysokim cłem - niemal 10-procentowym. W Norwegii jest natomiast wolny od cła. Opłaca się więc transportować go morzem z Chin do Norwegii i przerzucać przez słabo pilnowaną granicę celną do Szwecji. Stamtąd, już bez wielkich kłopotów, jako tani produkt może trafiać na rynki państw unijnych.

d91z2jo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d91z2jo