Czy warto być warszawiakiem?
- Płać podatki w Warszawie, a będzie ona lepiej funkcjonować - przekonują urzędnicy z ratusza przyjezdnych. Ci jednak podchodzą do sprawy sceptycznie. Część obawia się większych kosztów, inni natłoku formalności.
15.04.2013 | aktual.: 15.04.2013 07:33
Jak pisaliśmy kilka dni temu, każdego roku stolica traci miliard złotych na osobach mieszkających w Warszawie lecz płacących podatki w innych miastach czy wsiach. Z tego powodu miejscy urzędnicy tak ochoczo przekonują tzw. „słoiki” do odprowadzania podatków właśnie w miejscu, w którym te osoby mieszkają na stałe, czyli w stolicy.
- Dzięki temu miasto będzie się dalej rozwijać i to z korzyścią dla mieszkańców – tłumaczy Agnieszka Kłąb. Tymczasem osoby przyjezdne mają na ten temat inne zdanie. Bo zmiana meldunku oznacza dla nich także wymianę dokumentów, czy przerejestrowanie samochodu, a co za tym idzie, stratę czasu i pieniędzy. Być może właśnie przez tę całą biurokrację świeżo upieczeni warszawiacy tak niechętnie decydują się na meldunek w stolicy. Poza tym miasto nie zachęca też coraz droższą komunikację miejską, drogim parkowaniem czy dziurawymi ulicami.
Dziś w Fakcie polecamy też: Będzie mniej pociągów